Znowu zamieszanie z biopaliwami?
Senatorowie zajmą się w czwartek ustawą o biopaliwach. Wicemarszałek Senatu Ryszard Jarzembowski powiedział w radiowej "Jedynce", że ustawa albo wróci z powrotem do poprawek w Sejmie, albo w ogóle zostanie odrzucona przez Senat.
Zdaniem Jarzembowskiego klienci powinni mieć prawo wyboru przy zakupie benzyny, a w ustalanie ilości bioskładników w paliwie nie powinien ingerować ustawodawca w formie nakazu, gdyż jest to działanie sprzeczne z dyrektywami Unii Europejskiej.
"Nie wiem, co zdecyduje Senat: albo wniesiemy poprawki i spróbujemy przemówić Sejmowi do rozsądku albo odrzucimy ustawę. Do promowania rzepaku nie jest potrzebna ustawa" - powiedział gość "Jedynki". Dodał, że decyzję jak głosować senatorowie koalicji podejmą po debacie i zebraniu klubu SLD.
Jarzembowski podkreślił, że za przyjęciem ustawy mocno lobbują takie instytucje jak Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku czy Ośrodek Badania Roślin Odmian Uprawnych.
Ustawa o biopaliwach zakłada, że od 1 października udział bioetanolu w paliwach powinien wynieść nie mniej niż 3,5% i nie więcej niż 5%. W 2004 roku w ogólnej ilości benzyny wprowadzanej do obrotu udział biokomponentu ma wynosić 4-5%.