Znów odbudują tęczę
Instytut Adama Mickiewicza, właściciel instalacji, jest gotowy na rekonstrukcję
02.01.2013 10:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Historia feralnej tęczy na placu Zbawiciela się powtarza. Została ona spalona, ale zostanie odbudowana. Tym razem, w odróżnieniu od październikowego pożaru , zniszczenia są mniejsze, a za remont będzie odpowiedzialny Instytut Adama Mickiewicza, właściciel tęczy.
W sylwestrową noc fajerwerki wyrządziły wiele szkód - ucierpiała od nich również instalacja artystyczna "Tęcza" na Placu Zbawiciela. Na szczęście straty są niewielkie - naprawy wymaga jedno przęsło. Instytut Adama Mickiewicza, właściciel instalacji, jest przygotowany do szybkiej rekonstrukcji tęczy – czytamy na stronie internetowej instytutu.
Pożar wybuchł tuż po północy podczas witania Nowego Roku na placu Zbawiciela. W odróżnieniu od październikowego zniszczenia tęczy tym razem nie było to celowe podpalenie. Według świadków zniszczenia spowdowały fajerwerki, od których zajęła się instalacja.
Instytut chce również, by tęcza została na placu Zbawiciela na stałe, a nie jak wynikało z dotychczasowej umowy, do końca stycznia tego roku. Trwają zaawansowane rozmowy z władzami Miasta Stołecznego Warszawy o pozostawienie "Tęczy" na Placu Zbawiciela - czytamy dalej w oświadczeniu Instytutu Adama Mickiewicza.