Zniszczona rzeka na Pomorzu. Spór koncernu z samorządem

Koncern chemiczny Grupa Azoty zaprzecza, aby był sprawcą katastrofy ekologicznej na rzece Łarpi w okolicach Polic. O sprawie poinformował marszałek zachodniopomorski Olgierd Geblewicz.

PoliceZniszczona rzeka na Pomorzu. Spór koncernu z samorządem
Źródło zdjęć: © Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego
Arkadiusz Jastrzębski

Zarząd spółki Grupa Azoty domaga się od marszałka zachodniopomorskiego sprostowania informacji zamieszczonej w mediach społecznościowych i na stronie internetowej województwa na temat stanu rzeki Łarpia, bocznego ramienia Odry.

- Skierowaliśmy oficjalne pismo w imieniu Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police do marszałka Olgierda Geblewicza, który zamieścił nieprawdziwe informacje, jakoby Grupa Azoty spowodowały katastrofę ekologiczną na rzece Łarpia - powiedział Radiu Szczecin Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty Police.

Władze największego w Polsce koncernu chemicznego chcą, aby marszałek woj. zachodniopomorskiego zamieścił sprostowanie w ciągu trzech dni.

Zobacz też: Burza wokół Krystyny Pawłowicz. Andrzej Duda posłucha Barbary Nowackiej?

Marszałek Olgier Geblewicz napisał, że rzeka jest zamulona i zanieczyszczona, a według mieszkańców zniszczenia spowodowała Grupa Azoty.

"Na ten moment mamy zapowiedzi, że Grupa Azoty zamierza naprawić spowodowane szkody. Będziemy trzymać za słowo, kontrolować - oczekujemy naprawy popełnionych błędów" - zapowiedział Geblewicz, któremu stan rzeki przed Wielkanocą pokazali członkowie "Społecznego komitetu ratowania Łarpi".

Zniszczona rzeka na Pomorzu. Wypłycenia i zanieczyszczenia

Radio Szczecin informując o żądaniach Grupy Police wobec włodarza województwa. Przytacza wypowiedzi innych mieszkańców, które mają wskazywać, że za wypłycenie rzeki nie odpowiada budowa zakładów Polimery Police, ale wieloletnie zaniedbania.

Na nagraniu zamieszczonym na stronie internetowej pomorskiej stacji mieszkaniec Polic wskazuje też, że miejska oczyszczalnia była zaprojektowana na dużo mniejszą liczbę podłączonych domów i firm.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? "Była w szoku"
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? "Była w szoku"
SOR oferuje 100 tys. zł. Lekarzy brak
SOR oferuje 100 tys. zł. Lekarzy brak
Talibowie odcięli internet. "Walka z niemoralnością"
Talibowie odcięli internet. "Walka z niemoralnością"
Świńskie łby przed meczetami. 11 Serbów w rękach policji
Świńskie łby przed meczetami. 11 Serbów w rękach policji
Hamas rozważa plan Trumpa. Są pierwsze głosy
Hamas rozważa plan Trumpa. Są pierwsze głosy
Europejscy przywódcy chwalą Trumpa. "Hamas powinien się zgodzić"
Europejscy przywódcy chwalą Trumpa. "Hamas powinien się zgodzić"
"To może być szokujące". Merz zabrał głos ws. Rosji
"To może być szokujące". Merz zabrał głos ws. Rosji
Ziobro przed komisją śledczą. Zdawkowy komentarz Tuska
Ziobro przed komisją śledczą. Zdawkowy komentarz Tuska
Rosja nie chce "zapobiegać torturom". Putin zatwierdził nowe prawo
Rosja nie chce "zapobiegać torturom". Putin zatwierdził nowe prawo
Wyniki Lotto 29.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 29.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Estoński ekspert: Polska już jest militarną potęgą Europy
Estoński ekspert: Polska już jest militarną potęgą Europy
Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"
Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"