Krzysztof S. z zarzutem pedofilskim. Nie przyznał się

Znany kompozytor jazzowy oraz pianista Krzysztof S. usłyszał zarzut popełniania przestępstwa o charakterze pedofilskim. Informacje te portalowi TVP Info potwierdziła Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

 Krzysztof S. usłyszał zarzut pedofilski
Źródło zdjęć: © FORUM
Sylwia Bagińska

Jak przekazał serwis, 86-latek nie przyznał się do winy. Krzysztof S. odmówił też złożenia wyjaśnień.

"12 grudnia zarzut popełnienia czynu z art. 200 par. 1 k.k. przedstawiony został Krzysztofowi S. Zarzut dotyczy zdarzenia z 2017 r. mającego miejsce w Puławach podczas warsztatów jazzowych organizowanych dla dzieci i młodzieży" - taką odpowiedź otrzymała od rzeczniczki Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandry Skrzyniarz redakcja portalu TVP Info.

Rzeczniczka prokuratury dodała, że Krzysztof S. nie przyznał się do czynu i nie złożył wyjaśnień w tej sprawie. Za obcowanie z małoletnim poniżej 15. roku życia grozi kara więzienia od 2 do 12 lat - przypomniało TVP Info.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Kaczyński dał zielone światło? Jest komentarz z PiS-u

Znany kompozytor usłyszał zarzut o pedofilię

Przypomnijmy, że artystę o pedofilię oskarżył pisarz i dziennikarz Mariusz Zielke, który w tej sprawie opublikował serię artykułów. Miało to miejsce w 2019 roku.

Dziennikarz ujawnił, że ofiary miały od 10 do 15 lat. - Wiem też jednak o próbach uwiedzenia nieco starszych dziewczynek, np. jednej 17-latki. Z moich informacji wynika, że kiedy ofiara miała mniej więcej 11 lat, próbował zaczynać ją sobie "hodować". Po roku, dwóch, trzech latach takiej "hodowli" doprowadzał ją do obcowania płciowego - przekazał Zielke. Dziennikarz w swoich artykułach dodał, że wie o 20 ofiarach muzyka na przestrzeni 40 lat.

Głos w tej sprawie zabrały także ofiary. - On miał 61 lat, my po 12. [...] Kazał zsunąć spodnie i położyć się na kocach. Całował moje piersi, usta, masturbował. Raz wszedł we mnie. Przez wiele lat czułam się winna. I z poczucia winy nie powiedziałam nikomu - relacjonowała jedna z dorosłych już kobiet Izie Michalewicz z "Dużego Formatu".

- Obwiniam się i karzę za nieudaną przeszłość i za całe zdarzenie molestowania seksualnego. Mam trudność z przyzwoleniem sobie na złość w stosunku do osób, które mnie skrzywdziły. Trudno mi funkcjonować w rolach dorosłej kobiety z powodu obecności w mojej świadomości tej małej dziewczynki z przeszłości, której nie miał kto obronić - mówiła inna ze skrzywdzonych kobiet.

Przeczytaj też:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent