PolskaZnamy tematy maturalne z języka polskiego

Znamy tematy maturalne z języka polskiego

Analiza porównawcza wierszy Mickiewicza i Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej oraz charakterystyka Justyny, bohaterki "Granicy" Nałkowskiej - takie tematy do wyboru mieli tegoroczni maturzyści na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym. Na poziomie rozszerzonym zajmowali się Mrożkiem cytującym Mickiewicza w "Śmierci porucznika" oraz motywem tańca w "Kwiatach polskich" Tuwima i piosence Osieckiej "Niech żyje bal".

Znamy tematy maturalne z języka polskiego
Źródło zdjęć: © PAP

04.05.2011 | aktual.: 23.05.2012 11:38

Podczas egzaminu maturzyści zdający egzamin na poziomie podstawowym musieli rozwiązać 13 zadań - test na czytanie ze zrozumieniem, odnoszący się do tekstu "Rozmowa, czyli jak mówić i słuchać" na podstawie artykułu Katarzyny Growiec "Żyć dobrze z ludźmi" zamieszczonym w "Poradniku Psychologicznym 'Polityki'". Dwa z zadań były zadaniami zamkniętymi (maturzysta wybiera jedną z podanych odpowiedzi), pozostałe były zadaniami otwartymi (maturzysta sam udziela odpowiedzi).

Maturzyści musieli także napisać wypracowanie; mieli do wyboru dwa tematy. Jeden z nich brzmiał: "Analizując wiersze 'Gdy tu mój trup' Adama Mickiewicza oraz 'Światło w ciemnościach' Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, porównaj ukazane nich obrazy świata marzeń i rzeczywistości. Wykorzystaj właściwe konteksty".

Drugi z tematów do wyboru to: "Analizując podane fragmenty powieści Zofii Nałkowskiej 'Granica', przedstaw obraz Justyny i jej związku z Zenonem w oczach różnych bohaterów powieści. W kontekście całej powieści wyjaśnij, jakie konsekwencje wynikają z zestawienia odmiennych spojrzeń na bohaterów i relacje między nimi".

Maturzysta może z egzaminu na poziomie podstawowym otrzymać maksymalnie 70 punktów: 20 pkt. za zadania odnoszące się do tekstu na temat rozmowy, jako formy komunikacji i 50 pkt. za tekst własny na jeden z wybranych tematów. Zda egzamin, jeżeli otrzyma, co najmniej, 30% punktów możliwych do uzyskania.

Poziom rozszerzony: Mrożek, Tuwim i Osiecka

Na poziomie rozszerzonym do wyboru był temat o Mrożku cytującym Mickiewicza w "Śmierci porucznika" oraz motyw tańca w "Kwiatach polskich" Tuwima i piosence Osieckiej "Niech żyje bal". Tematy podali nieoficjalnie maturzyści z XVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Warszawie po wyjściu z egzaminu.

Według nich, w pierwszym z tematów mieli odnieść się do przytoczonego fragmentu dramatu Sławomira Mrożka "Śmierć porucznika", będącego nawiązaniem do jednej ze scen z II części "Dziadów" Adama Mickiewicza. Maturzyści mieli omówić i zinterpretować sytuację dramatyczną opisaną przez Mrożka, napisać, jaką funkcję pełnią odniesienia do twórczości Mickiewicza i romantyków.

Piszący temat drugi musieli porównać fragment "Kwiatów polskich" Juliana Tuwima i piosenkę Agnieszki Osieckiej "Niech żyje bal". Napisać m.in., jaką funkcję w tych utworach pełni motyw tańca, jakie ma znaczenie. Oba teksty cytowane były w arkuszu egzaminacyjnym.

Egzamin pisemny z polskiego na poziomie rozszerzonym rozpoczął się o godzinie 14.00. Na napisanie go przewidziano 180 minut. Do tego egzaminu przystąpiło niecałe 10% tegorocznych maturzystów.

Arkusz egzaminacyjny z języka polskiego na poziomie rozszerzonym będzie dostępny na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej rano.

Maturzyści: to był łatwy egzamin

Większość maturzystów, z którymi rozmawiali dziennikarze po egzaminie, oceniali go jako łatwy. Padały nawet określenia: "bardzo łatwy" oraz "prosty i logiczny". Większość zdających też przyznała, ze wybrała drugi temat. Z kolei nauczyciele pytani o tematy zwracali uwagę, że "Granica" to lektura, którą się zawsze omawia w III klasie szkoły ponadgimnazjalnej, więc maturzyści muszą ją dobrze pamiętać.

- To temat przyjazny. Pisało się przyjemnie - tak mówił o nim Michał z V LO w Katowicach. - Tematy były raczej dla każdego. "Granica" Nałkowskiej, to jedna z nielicznych lektur, jakie przeczytałem z większą ochotą, więc nawet nie musiałem bardzo kombinować - powiedział poznański maturzysta Mateusz. Piotr i Paweł z I LO w Gdańsku, którzy byli w mniej licznej grupie piszącej temat pierwszy, przyznali, że wybrali go, bo po prostu nie przeczytali powieści Nałkowskiej.

Łódzcy abiturienci mówili z kolei, że "Granica" pojawiła się na "uczniowskiej giełdzie", jako jeden z typowanych utworów, które mogą być na egzaminie. Wśród typów z giełdy, które nie sprawdziły się wymieniane były m.in. "Wesele" Wyspiańskiego", "Przedwiośnie" Żeromskiego, "Jądro ciemności" Conrada, "Dżuma" Camusa. - Spodziewałam się tematów patriotycznych lub czegoś z Czesława Miłosza, ale "Granica" też nie sprawiła mi problemów - powiedziała Anna IX LO we Wrocławiu.

Zdaniem nauczyciela języka polskiego w I LO Macieja Szmyda, temat dotyczący "Granicy" był prostszy i bezpieczniejszy niż analiza porównawcza wierszy Mickiewicza i Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej. - Temat związany z analizą liryki, jak komentowali poloniści, bardziej pasował do matury o programie rozszerzonym. Bo i Pawlikowska-Jasnorzewska nie jest w programie licealnym szczególnie eksponowana ani wiersz Mickiewicza, "Gdy tu mój trup" nie należy do najpopularniejszych. Zresztą, poezja jest zawsze bardziej grząskim gruntem, ambitniejszym - ocenił nauczyciel.

Maturzyści, jeśli narzekali, to na tekst do czytania ze zrozumieniem, choć ich zdaniem analiza dotyczyła bardziej formy tekstu niż jego treści. - Nie mogłem sobie poradzić z pytaniem o językowe wyznaczniki spójności tekstu. Nawet nie wiem, co to jest - przyznał jeden z maturzystów.

Arkusz egzaminacyjny z polskiego na poziomie podstawowym jest dostępny na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Przetestuj swoją wiedzę! Sprawdź jak sobie radzisz z językiem polskim* *Zaczęli pisać o 9.00

398 tysięcy maturzystów z ponad 8 tys. szkół ponadgimnazjalnych przystąpiło o 9.00 do obowiązkowego pisemnego egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym. Co dziesiąty po południu zasiądzie do testu na poziomie rozszerzonym. Dziś rozpoczyna się trzytygodniowy maraton maturalny.

Jak poinformował tuż przed rozpoczęciem egzaminu p.o. dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Tadeusz Mosiek, do komisji nie dotarły sygnały o nieprawidłowościach, które mogłyby wpłynąć na przeprowadzenie w środę egzaminu. - We wszystkich szkołach egzamin powinien rozpocząć się o czasie - zapewnił. Zgodnie z procedurami, arkusze maturalne mogą dotrzeć do szkół dopiero w dniu egzaminu.

Lucyna Grabowska z Wydziału Matur Centralnej Komisji Egzaminacyjnej powiedziała, że po raz pierwszy od wielu lat, w tym roku nie ma żadnych zmian w egzaminie maturalnym w porównaniu z rokiem poprzednim. Kolejna reforma szykowana jest w 2015 roku.

Większość wybrała język angielski

Maturzyści muszą przystąpić do trzech egzaminów pisemnych - z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego; wybrać można między: angielskim, francuskim, hiszpańskim, niemieckim, rosyjskim i włoskim. Egzaminy z tych przedmiotów są obowiązkowe na poziomie podstawowym. Chętni mogą je zdawać także na poziomie rozszerzonym.

Lucyna Grabowska powiedziała, że tradycyjnie najpopularniejszy jest język angielski i geografia.

Maturzysta można wybrać też do sześciu przedmiotów dodatkowych. Zdaje je na poziomie podstawowym lub rozszerzonym. W tej grupie znajdują się: biologia, chemia, fizyka i astronomia, geografia, historia, historia muzyki, historia sztuki, matematyka, wiedza o społeczeństwie, wiedza o tańcu, filozofia, informatyka oraz język łaciński i kultura antyczna.

Z danych CKE, wynika, że najczęściej wybieranym przez maturzystów językiem obcym jest angielski - chce go zdawać 4/5 przystępujących do egzaminu, a wśród przedmiotów do wyboru - geografia i biologia. Egzaminy z tych przedmiotów chce zadawać po około 20% maturzystów.

Maturzyści muszą jeszcze zdać dwa obowiązkowe egzaminy ustne - z języka polskiego i języka obcego nowożytnego.

Abiturienci ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze obowiązkowe egzaminy pisemne i ustne z języka narodowego; 23 maja 264 osoby przystąpią do egzaminu z białoruskiego, 88 z ukraińskiego i 27 z litewskiego.

Pisemna sesja maturalna potrwa do 24 maja, ustna - do 27 maja.

Wystarczy otrzymać 30% punktów

Ci abiturienci, którzy nie będą mogli z przyczyn zdrowotnych lub losowych zdawać egzaminów pisemnych w wyznaczonych terminach, za zgodą dyrektorów okręgowych komisji egzaminacyjnych będą to mogli zrobić w dodatkowym terminie: między 6 a 21 czerwca.

Abiturient zda egzamin maturalny, jeżeli w części ustnej i części pisemnej z każdego przedmiotu obowiązkowego otrzyma co najmniej 30% punktów możliwych do uzyskania z egzaminu z danego przedmiotu.

Maturzysta, który nie zda jednego z egzaminów obowiązkowych, ma prawo do poprawki w sierpniu. Niezależnie od tego, niezadowoleni z wyniku egzaminu, lub chcący zdawać dodatkowe przedmioty mogą przystąpić do nich w kolejnych sesjach egzaminacyjnych w ciągu pięciu lat.

Źródło artykułu:PAP
maturauczeńjęzyk polski
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (467)