Znamy majątki szefów służb specjalnych. Jeden z nich nie chce ujawnić, ile zarobił

Koordynator ds. służb specjalnych Mariusz Kamiński - "szef wszystkich szefów" - jest wyjątkowo skromnym człowiekiem. Ma 39-metrowe mieszkanie i oszczędności w wysokości 20 tys. zł. Ma również do spłacenia 85 tys. zł kredytu mieszkaniowego (w ub. roku Kamiński nie spłacił ani złotówki). W 2017 r. jako minister w KPRM zarobił 235,5 tys zł. Z diety poselskiej na jego konto wpłynęło 29 tys. zł.

Maciej Wąsik, zastępca koordynatora służb specjalnych, ma imponujący majątek, ale też sporo kredytów. W jego oświadczeniu znajdziemy dom o powierzchni 80 m2, kolejne o powierzchni 53 m2 (tutaj polityk ma połowę własności), działkę rolną o powierzchni 0,7 ha i jeszcze dwie działki budowlane: pierwsza o powierzchni 3600 m2 należy do ministra w połowie, a druga licząca 945 m2 w całości. Polityk jeździ Peugeotem 208 z 2009 r. Poseł PiS zwiększył poziom oszczędności: na koncie ma 68 tys. zł wobec 45 tys. zł na koniec 2016 roku. Maciej Wąsik ma kilka kredytów, w tym dwa hipoteczne. Pierwszy na mieszkanie - przez rok spłacił zaledwie 2 tys. franków, wciąż musi oddać bankowi 53 tys. CHF. Drugi kredyt hipotecznny poseł wziął w PKO BP, opiewa na 269 tys. zł, a do spłaty pozostało 264 tys. zł. Polityk ma też pożyczkę z Sejmu - z 30 tys. zł do spłaty pozostało 10,5 tys. zł. W 2017 r. na jego konto z tytułu pracy w KPRM wpłynęło 145 836 zł.

ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Morawiecki ma milion złotych mniej oszczędności. Mamy nowe oświadczenie majątkowe

ZOBACZ TAKŻE: Znamy majątek kierownictwa Kancelarii Premiera. Dworczyk z długami, Anders wstydzi się wartości domu

Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernest Bejda (rocznik 1973 r.) zarobił w zeszłym roku 305 tys. zł (to o ponad 25 tys. zł więcej niż w 2016 r.).

Ma 93-metrowe mieszkanie o wartości 900 tys. zł (współwłasność małżeńska). Posiada tylko 10 tys. zł oszczędności w gotówce i 72 tys. zł w papierach wartościowych. Szef CBA jest także posiadaczem dwóch samochodów - golfa i mercedesa (oba samochody - rocznik 2008).

Bejda ma kredyt mieszkaniowy zaciągnięty w 2011 r. na 30 lat – zostało mu do spłacenia 158 tys. euro (w 2017 r. spłacił zatem – porównując to z poprzednim oświadczeniem za 2016 r. – tylko 6 tys. euro kredytu). Oprócz tego - kredyt inwestycyjny (do spłaty pozostało 124 tys. zł, w ub. roku Bejda spłacił 27 tys. zł) oraz karta kredytowa z limitem 15 tys. zł.

Ciekawostką jest to, iż jeden z zastępców Bejdy w CBA, Bogdan Sakowicz (rocznik 1958), zarobił więcej od swojego przełożonego. W oświadczeniu majątkowym Sakowicz podaje: „CBA – wynagrodzenie 330,682 zł”.

Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Piotr Pogonowski (rocznik 1973) zarobił w ub. roku w sumie 450 tys. zł (oprócz dochodów z tytułu pełnienia funkcji szefa ABW wliczana jest tu m.in. działalność naukowa i dydaktyczna; to o 50 tys. zł więcej niż w 2016 r.). Pogonowski ma 230-metrowy dom (współwłasność małżeńska) oraz 55-metrowe mieszkanie, a także samochód – Forda S-Max z 2011 r.

Szef ABW nie ma żadnego kredytu, wykazuje oszczędności o wartości 300 tys. zł (w oświadczeniu za 2016 r. widnieje kwota oszczędności 120 tys. zł, a więc Pogonowski sporo odłożył w roku ubiegłym - 180 tys. zł) oraz 2000 euro. Nie posiada żadnych papierów wartościowych.

Szef Agencji Wywiadu Piotr Krawczyk (rocznik 1978) jako jedyny nie wykazał, ile zarobił w ubiegłym roku.

Do oświadczenia wpisał jedynie posiadane przez siebie nieruchomości. Jest posiadaczem mieszkania o wielkości 105,5 metrów kwadratowych (nie podaje wartości). Ma też działkę rekreacyjną o powierzchni 2502 metrów kwadratowych. Oszczędności: 46 tys. zł i 15 tys. dolarów. Co ciekawe, Krawczyk w oświadczeniu majątkowym za 2016 r. wpisał, iż miał jedynie 5 tys. zł oszczędności. W ubiegłym roku udało mu się więc odłożyć aż 40 tys. zł.

Krawczyk nie posiada żadnych papierów wartościowych. Zaciągnął kredyt o wartości 211 tys. franków szwajcarskich (w 2017 r. spłacił 12 tys.). Jest posiadaczem Chryslera Town and Country z 2013 r.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl