Zmienna wartość Nagrody Nobla
Choć Nagroda Nobla prestiżowo jest
bezcenna, ma ona jednak też wymierną wartość. Od kilku lat stała
wysokość tej nagrody wynosi 10 mln szwedzkich koron. Gdy w 1901
roku wręczano nagrody po raz pierwszy, laureat otrzymał 150.782
koron.
08.10.2007 | aktual.: 08.10.2007 13:19
W zależności od kursów korony na międzynarodowym rynku walutowym wartość nagrody zmienia się. W ubiegłym roku amerykański laureat Nobla w dziedzinie ekonomii Edmund S.Phelps, wymieniając 10 mln koron, otrzymał za nie 1,47 mln dolarów USA. Natomiast tegoroczny laureat uzyska już 1,53 mln dolarów. A biorąc pod uwagę wartość nabywczą dolarów na rynku amerykańskim, to wartość nagrody realnie wzrosła w ciągu roku o 60 tys. dolarów.
Informacje te podały szwedzkie media, powołując się na Michaela Sohlmana, dyrektora Fundacji Noblowskiej.
Dużo mniej od zeszłorocznych laureatów uzyskali nobliści np. w 2001 roku, gdy dolar w stosunku do korony stał bardzo wysoko. Ówczesny laureat pokojowej nagrody Nobla, sekretarz generalny ONZ Kofi Annan, po wymianie 10 mln koron otrzymał jedynie 0,91 mln dolarów.
Najbardziej zainteresowani różnicami kursów walut są laureaci z USA, których zresztą jest najwięcej. Zdobywca nagrody może wywieźć całą nagrodę, a może też pozostawić w całości lub w części na nieoprocentowanym koncie Fundacji Noblowskiej. Liczy wtedy na dalszy wzrost wartości korony w stosunku do dolara. Dziś oblicza się, że pozostawienie całej nagrody w Sztokholmie na rok może przynieść zysk ok. 80 tys. dolarów.
Pieniądze te może odebrać w każdej chwili lecz regulaminowo nagroda może pozostać w Szwecji tylko do października następnego roku.
Jak powiedział Michael Sohlman, zdarza się, że nobliści zapominają o leżących w Sztokholmie pieniądzach. Pracownicy fundacji muszą poszukiwać nieraz ich właścicieli na całym świecie, by pieniądze nie przepadły i były wypłacone przed 1 października. Dyrektor Fundacji Noblowskiej odmówił podania nazwisk roztargnionych laureatów.
Rekord roztargnienia pobił Knut Hamsun, norweski laureat w dziedzinie literatury, który w 1920 roku zgubił otrzymany czek w windzie hotelowej.
Michał Haykowski