Zmarł Żołnierz Wyklęty. Wiktor Sumiński, ps. "Kropidło", miał 96 lat

Informację o śmierci żołnierza podali jako pierwsi wolontariusze "Operacji Echo", przywracającej pamięć o Żołnierzach Wyklętych. Podporucznik Sumiński zmarł w szpitalu w Gryficach w niedzielę rano. W czwartek jest planowany pogrzeb w Resku.

Wiktor Sumiński działał pod konspiracyjnym pseudonimem "Kropidło". W czasie drugiej wojny światowej był członkiem Związku Walki Zbrojnej - Armii Krajowej. Potem trafił do oddziału Ruchu Oporu Armii Krajowej w latach 1945-1947.

Był uczestnikiem kilkudziesięciu akcjach zbrojnych, której celem była walka z komunistycznym aparatem represji. Sumiński m.in. rozbrajał placówkę Milicji Obywatelskiej w Radziwiu czy próbował odbić uwięzionych kolegów z aresztu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Gostyninie.

Walczył o "niepodległy byt" Polski

Podczas drugiej akcji został aresztowany. Trafił do więzienia 11 stycznia 1947 roku. Po kilkumiesięcznym śledztwie został skazany m.in. na karę śmierci, pozbawienie praw publicznych i praw honorowych oraz utratę mienia na rzecz Skarbu Państwa. Zarzucano mu m.in. przynależność do nielegalnej organizacji ROAK "mającej na celu obalenie ustroju".

Po zastosowaniu ustawy o amnestii, karę śmierci zamieniono na 15 lat więzienia, którą później dodatkowo złagodzono do 10 lat. "Kropidło" przebywał w izolacji 10 lat, aż do 11 stycznia 1957 roku.

13 maja 1994 roku unieważniono wyrok. Sąd Wojewódzki w Płocku stwierdził, że Sumiński działał "w ramach organizacji, która miała na celu walkę o niepodległy byt Państwa Polskiego".

W kwietniu 2016 r. Sumiński otrzymał stopień podporucznika Wojska Polskiego w stanie spoczynku. Został również odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.