Najnowszy sondaż. Zły sygnał od Polaków przed wyborami
Wybory zbliżają się coraz większymi krokami. Nowy skład parlamentu wybierzemy już jesienią tego roku. Niestety, spora część Polaków wątpi w to, że wybory będą uczciwe.
Jak wynika z sondażu SW Research dla rp.pl, co trzeci Polak wątpi w to, że wybory będą uczciwe.
Dokładne pytanie, zadane ankietowanym w sondażu, brzmiało: "Czy Pani/Pana zdaniem wybory parlamentarne, które odbędą się jesienią 2023 r. w Polsce, będą uczciwe?".
15,4 proc. respondentów wskazało, że "zdecydowanie tak". Odpowiedzi "raczej tak" udzieliło 30,6 proc. ankietowanych.
23,8 proc. badanych uważa z kolei, że wybory "raczej" nie będą uczciwe, a 10 proc., że "zdecydowanie nie". 20,2 proc. Polaków nie ma zdania w tej kwestii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wybory parlamentarne. Oto możliwe daty
Przed nami politycznie gorący czas w Polsce. Wszystko przez jesienne wybory do Sejmu i Senatu. Wyniki zadecydują o rozkładzie sił politycznych w kraju na najbliższe lata.
Nieznana jest jeszcze dokładna data wyborów. Jednak - jak wskazuje rozdz. IV, art. 98 Konstytucji RP - "wybory do Sejmu i Senatu zarządza prezydent Rzeczypospolitej nie później niż na 90 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając wybory na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu".
Obecna kadencja trwa do 12 listopada. To oznacza, że wybory musiałby się odbyć w następujących terminach: 15 października, 22 października, 28 października lub 5 listopada. Datę wyborów parlamentarnych Polacy poznają najpóźniej w sierpniu 2023 roku.
W marcu tego roku wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki w rozmowie z serwisem i.pl powiedział, że "wydaje mu się, że termin 15 października, a więc pięknej polskiej jesieni, jest bardzo dobry".
Źródło: rp.pl, i.pl