Złote Kaczki dla "Ediego" i "Władcy Pierścieni"
"Edi" Piotra Trzaskalskiego w kategorii
najlepszy film polski oraz "Władca Pierścieni: Drużyna
Pierścienia" Petera Jacksona w kategorii najlepszy film
zagraniczny zdobyły tegoroczne nagrody czytelników miesięcznika
"Film" - Złote Kaczki 2003. Wyniki plebiscytu ogłoszono w poniedziałek w warszawskim Klubie Skarpa.
W kategorii najlepsza polska aktorka statuetka przypadła Danucie Stence, w kategorii najlepszy aktor - Markowi Kondratowi. "Wskazania publiczności cieszą najbardziej" - powiedział Kondrat, odbierając nagrodę za rolę w filmie "Dzień świra" Marka Koterskiego.
Wojciech Kilar został przez czytelników "Filmu" uznany za najlepszego kompozytora. Nagrodę specjalną redakcji miesięcznika "Film" "za rolę, bez której nie byłoby filmu 'Edi'", zdobył Henryk Gołębiewski.
Triumfator w kategorii filmu zagranicznego "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia" wyprzedził w plebiscycie inny bardzo głośny film ubiegłego roku - "Pianistę" Romana Polańskiego.
Czytelnicy "Filmu" wybrali swoje ulubione filmy, aktorów i kompozytorów po raz 47. Po raz pierwszy przyznano nagrody w dwóch kategoriach - najlepszy film na DVD i najlepszy film offowy.
Nagroda za filmy na DVD będzie docelowo przyznawana przez czytelników, ale jeszcze w tym roku zwycięzcę wyznaczyła redakcja - jest to film "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia". Filmy offowe są nagradzane przez redakcję. Pierwszym triumfatorem w tej kategorii został Ryszard Maciej Nyczka - reżyser filmu "Kobieta z papugą na ramieniu".
Uroczystość wręczenia Złotych Kaczek w warszawskim Klubie Skarpa (dawne kino Skarpa) poprowadził Maciej Stuhr. Podczas uroczystości wręczenia Kaczek wyświetlono fragmenty kilku starych, najlepiej zachowanych filmów ze zbiorów Filmoteki Narodowej.
Były to: "Mały Moryc porywa Rózię" (reż. Romeo Bosetti, Francja 1910, 5 minut), "Uparty Ambroży" (reż. Mack Sennett, USA 1915, 9 minut), "Antoszę zgubił gorset" (reż. Edward Puchalski, Rosja 1916, 15 minut), "Jego prehistoryczna przeszłość" (reż. Mack Sennett, USA 1914, 14 minut), "Mroźna Północ" (reż. Buster Keaton, USA 1922, 15 minut), "Noc pełna wrażeń" (reż. Cecil Hepworth, Anglia 1912, 6 minut).
Projekcje te włączają się w kampanię "Film w starym kinie", zainaugurowaną przez miesięcznik "Film" w celu zgromadzenia środków na ratowanie zbiorów Filmoteki. "Wielu starych filmów nie można oglądać z powodu bardzo złego stanu technicznego - wymagają one pilnej renowacji" - podkreślają pomysłodawcy kampanii. (iza, jask)