Zlikwidowano 8 plantacji marihuany

Policjanci z wydziału kryminalnego w Nowej Soli zlikwidowali 8 plantacji marihuany. Za ich uprawę odpowiedzialnych było dwóch mężczyznach zamieszkujących powiat nowosolski.

Zlikwidowano 8 plantacji marihuany
Źródło zdjęć: © iStock.com

11.09.2018 14:28

Zabezpieczono ponad 500 krzaczków

Policjanci już 5 września złapali dwóch mężczyzn w wieku 30 i 34 lat, którym postawili zarzut hodowli i wprowadzania na rynek nielegalnych środków odurzających.
Swoją hodowlę mężczyźni prowadzili w aż 8 niezależnych lokalizacjach. Po wejściu do miejsc uprawy policjanci byli zaskoczeni. Na miejscu zabezpieczyli ponad kilogram marihuany oraz 558 krzaków tej rośliny. Szacuje się, że z przejętych roślin można było uzyskać nawet 12 kilogramów suszu.

Mężczyźni usłyszeli już zarzut hodowli i wprowadzania do obiegu nielegalnych środków. Grozi im kara 12 lat pozbawienia wolności. Sąd podjął decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu dla młodszego z mężczyzn.

16-letni diler z Nowej Soli

To już kolejna akcja policjantów z Nowej Soli, która kończy się ujęciem hodowców konopi indyjskich. 3 września funkcjonariusze zatrzymali 16-letniego dilera. Podczas prowadzonego wówczas postępowania zabezpieczono 60 krzewów konopi oraz ponad kilogram suszu. Sprawą młodego handlarza zajmie się Rejonowy Sąd Rodzinny w Nowej Soli.

Dzięki takim akcjom, na polski rynek trafia coraz mniej nielegalnych środków odurzających. Mimo częstych protestów i wniosków o zalegalizowanie marihuany leczniczej, która ma kojąco wpływać na ludzki organizm , polscy politycy wciąż sprzeciwiają się utworzeniu regulacji prawnych, na mocy których uprawa i sprzedaż tej rośliny były by legalne. Najnowsze badania coraz częściej dowodzą, że zażywanie konopi indyjskich może źle wpływać na mózg oraz układ nerwowy człowieka.

Zobacz także
Komentarze (4)