"Złe wieści z Ukrainy". Niepokojące słowa szefa NATO

Wojna Ukrainy z Rosją utknęła w martwym punkcie. Od kilku tygodni brak wieści o przełomie na korzyść którejkolwiek ze stron. Dużo miejsca sytuacji w Ukrainie poświęcił szef NATO w wywiadzie dla niemieckiego ARD. Jens Stoltenberg stwierdził, że "powinniśmy być również przygotowani na złe wieści" płynące z frontu. Polityk nie sprecyzował, co dokładnie ma na myśli.

"Złe wieści z Ukrainy". Niepokojące słowa szefa NATO
"Złe wieści z Ukrainy". Niepokojące słowa szefa NATO
Źródło zdjęć: © East News | Pavlo_Bagmut
Maciej Zubel

O coraz trudniejszej sytuacji ukraińskiej armii zaczęto dyskutować po głośnych słowach naczelnego dowódcy, generała Walerija Załużnego. - Wojna z Rosją znalazła się w impasie i aby go przełamać, potrzeba byłoby wielkiego technologicznego przełomu, a na to się nie zanosi - mówił wojskowy w listopadzie.

- Musimy wspierać Ukrainę zarówno w dobrych, jak i złych czasach - zaapelował w rozmowie z ARD szef NATO. Przypomniał, że w ostatnich miesiącach Ukraińcom udało się zadać Rosji kilka celnych uderzeń. - To wielkie zwycięstwa, mimo że nie udało im się przesunąć linii frontu - oświadczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Putin testuje Finów po staremu. Ma dwa konkretne cele

Co się dzieje w Ukrainie? Szef NATO zabrał głos

Stoltenberg przekonywał, że obecny pat na froncie może się okazać przejściowy. Jak mówił "wojny toczą się fazami". Dodał zarazem, że "powinniśmy być również przygotowani na złe wieści".

Stoltenberg kolejny raz zaapelował też do krajów członkowskich NATO o kontynuowanie wsparcia dla Ukrainy. - Im bardziej będziemy wspierać Ukrainę, tym szybciej ta wojna się skończy - podkreślił.

Źródło: rp.pl/politico.eu/ARD

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjanato
Wybrane dla Ciebie