Rosjanie "bezzębni" pod Bachmutem. Podał szacunki [RELACJA NA ŻYWO]
Wtorek to 608. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Ołeh Kałasznikow, rzecznik 26. Brygady Artylerii, mówił w telewizji Espreso, że rosyjskie siły pod Bachmutem uległy znacznemu zmniejszeniu, lecz mimo to nadal próbują atakować ukraińskie pozycje. - (Rosyjska - red.) "pięść uderzeniowa" zmniejszyła się z około 100 tys. do 50 tys. - ocenił. Dodał, że rosyjskie oddziały piechoty w tym rejonie cierpią na poważne niedobory amunicji i ciężkiego sprzętu - czołgów i wozów bojowych piechoty. Te ostatnie posiada jedynie 30 proc. z nich. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Nie żyje Władimir Iwanowicz Niekrasow - prezes zarządu Łukoil, drugiego pod względem wielkości rosyjskiego przedsiębiorstwa naftowego. Jak podała w komunikacie firma, jego śmierć nastąpiła "nagle".
- Według ukraińskiego wywiadu, Rosja skoncentrowała na terytorium Ukrainy ponad 400 000 żołnierzy - podał w poniedziałek portal Ukraińska Prawda, cytując przedstawiciela Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) Andrija Usowa.
- Rosyjskie ministerstwo obrony rozpoczęło rekrutację kobiet na wojnę w Ukrainie w charakterze snajperów i operatorów dronów - poinformował w poniedziałek niezależny od Kremla rosyjski portal Meduza.
Dalej możesz śledzić relację Wirtualnej Polski z wojny w Ukrainie TUTAJ.
W Sewastopolu słychać było silną eksplozję - podaje serwis Ukraińska Prawda, powołując się na krymskie media.
Wniosek Ukrainy o członkostwo w Unii Europejskiej zostanie poddany ewaluacji 8 listopada. Oczekuje się, że podczas szczytu przywódców UE w dniach 14-15 grudnia zostanie podjęta decyzja w sprawie rozpoczęcia formalnych negocjacji członkowskich z Ukrainą - pisze agencja Reuters.
Fakt, że prezydent Turcji przedłożył parlamentowi wniosek o zatwierdzenie przystąpienia Szwecji do NATO, nie zmienił sytuacji na Węgrzech. Nasz parlament podejmie suwerenną decyzję w tej sprawie – poinformował we wtorek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.
Szijjarto zauważył, że rząd Węgier przedłożył parlamentowi w Budapeszcie projekt ustawy ratyfikacyjnej w sprawie Szwecji już w lipcu zeszłego roku. Dodał, że prowadził w tej sprawie rozmowy ze swoim tureckim odpowiednikiem.
W podobnym tonie wypowiedział się lider grupy parlamentarnej Fideszu Mate Kocsis, cytowany przez portal atv.hu. - Nie ma żadnej zmiany w stanowisku partii rządzących, węgierski parlament jest suwerenny i postępuje zgodnie z własnym programem – stwierdził Kocsis.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przesłał w poniedziałek do parlamentu wniosek ratyfikacyjny dotyczący akcesji Szwecji do NATO. Erdogan zobowiązał się do przesłania parlamentowi wniosku ratyfikacyjnego podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie.
Pomimo trwającej rosyjskiej inwazji na Ukrainę niemiecka gospodarka chce więcej inwestować w tym kraju. Wiele przedsiębiorstw jest bardzo zainteresowanych rozszerzeniem partnerstwa z ukraińskimi firmami - powiedział we wtorek szef niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej Peter Adrian podczas szóstego niemiecko-ukraińskiego forum gospodarczego w Berlinie.
Kanclerz RFN Olaf Scholz zapewnił Ukrainę o długoterminowym wsparciu Niemiec, w tym w zakresie odbudowy. - Ukraina może polegać na Niemczech - podkreślił Scholz, cytowany przez agencję dpa.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wystąpieniu wideo, że Niemcy są wiarygodnym partnerem Ukrainy. Wskazał na duży potencjał we współpracy gospodarczej. Jako priorytet wskazał rozbudowę sektora obronnego.
Oprócz inwestycji prywatnych, niemiecki rząd obiecał już Ukrainie większe wsparcie finansowe na odbudowę. Międzynarodowa konferencja w sprawie odbudowy planowana jest na czerwiec 2024 roku w Berlinie - pisze dpa.
W wyniku rosyjskiego ostrzału wioski Podoli pod Kupiańskiem (obwód charkowski) zginęło dwóch mężczyzn - podały lokalne władze.
Siły Zbrojne Ukrainy pochwaliły się trafieniem w rosyjski czołg T-90. I to jakim! Dzieła zniszczenia dokonano przy użyciu drona-kamikadze.
Rosyjski czołg trafiony przez ukraińskiego drona-kamikadze.
Parlamentarzyści z ponad 40 państw uczestniczących w Platformie Krymskiej wezwali we wtorek na szczycie w Pradze do natychmiastowego i bezwarunkowego wycofania wszystkich wojsk rosyjskich z Ukrainy. Opowiedzieli się też za dalszymi sankcjami i utrzymywaniem międzynarodowej presji na Rosję.
W przyjętej deklaracji z drugiego parlamentarnego posiedzenia Platformy Krymskiej, mającej na celu m.in. koordynację działań prowadzących do zakończenia okupacji Krymu i odzyskanie przez Ukrainę integralności terytorialnej, uczestnicy szczytu zażądali od Rosji natychmiastowego, całkowitego i bezwarunkowego wycofania wszystkich sił zbrojnych z całego terytorium Ukrainy, w tym z okupowanego od 2014 roku Krymu.
Opowiedziano się także za wdrożeniem międzynarodowego śledztwa zmierzającego do wyjaśnienia zbrodni wojennych. Parlamenty zrzeszone w Platformie zapowiadają, że dostarczą Ukrainie potrzebną pomoc w osiągnięciu członkostwa w UE i wzywają instytucje unijne do rozpoczęcia negocjacji z Ukrainą przed końcem bieżącego roku.
Ołeh Kałasznikow, rzecznik 26. Brygady Artylerii, relacjonował w telewizji Espreso, że ukraińskie siły zbrojne codziennie niszczą dużą liczbę ciężkiego sprzętu i artylerii Rosjan w rejonie Bachmutu.
- W sektorze bachmuckim wróg nieustannie próbuje atakować ukraińskie pozycje. Wróg nadal próbuje utrzymać linię kolejową biegnącą z Bachmutu do Gorłówki. Obserwując dynamikę bitwy o Bachmut, możemy powiedzieć, że wcześniej wróg trzymał tu pięść uderzeniową liczącą do 100 tys. żołnierzy. Obecnie liczebność Rosjan zmniejszyła się do 50 tys. Wróg stale uzupełnia swoje siły zmobilizowanymi i szturmowymi jednostkami. Należy zauważyć, że ich słabym punktem jest uzbrojenie - powiedział Kałasznikow.
- Wróg ma już niekompletne jednostki. Piechota wroga jest wyposażona w sprzęt (wozy bojowe piechoty/czołgi - red.) tylko w 30 proc. Ale Rosjanie nie zaprzestają aktywnych działań, próbują nieustannie kontratakować ukraińskie siły zbrojne i tracą broń. (….) Poza tym najeźdźcom zaczyna brakować amunicji - podsumował Kałasznikow.
Celne trafienie ukraińskich artylerzystów. Zniszczyli rosyjską samobieżną wyrzutnię rakiet termobarycznych TOS-1. Nagranie spod miejscowości Stepne w obwodzie donieckim.
Mołdawska Służba Bezpieczeństwa i Wywiadu (SIS) nakazała zablokowanie ponad 20 stron internetowych rosyjskich mediów, w tym państwowych telewizji. Źródła te, według władz w Kiszyniowie, promują przekaz państwa agresora i mają na celu podsycanie konfliktów wewnątrz Mołdawii.
Decyzję o zablokowaniu 22 portali, promujących przekaz medialny rosyjskich władz, podpisał szef SIS Alexandru Musteata. Są wśród nich witryny rosyjskich telewizji, w tym Kanału Pierwszego, NTW czy Russia Today oraz innych mediów państwowych.
W dokumencie wskazano, że SIS ma prawo blokować źródła internetowe, które przekazują informacje, pochodzące od państwa uczestniczącego w konflikcie zbrojnym i będącego w nim agresorem.
Wskazane w dekrecie SIS media są finansowane przez państwo rosyjskie, a publikowane przez nie materiały promują osoby objęte zachodnimi sankcjami, a także "mają na celu wpływanie na politykę Mołdawii i jej przestrzeń informacyjną w celu tworzenia napięć i konfliktów społecznych".
Dostawcy internetu zostali zobowiązani do natychmiastowego ich zablokowania.
Tak wygląda obecnie Awdijiwką w obwodzie donieckim. Kolejne miasto jest równane z ziemią przez Rosjan.
W Awdijiwce w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, gdzie toczą się ciężkie walki, pozostało około tysiąca mieszkańców - poinformowała we wtorek wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. Wezwała cywilów, by ewakuowali się z miasta - podała agencja Ukrinform.
Wicepremier powiedziała na antenie ukraińskiej telewizji publicznej, że według danych władz regionalnych wśród cywilów pozostających w Adwijiwce nie ma dzieci. Wezwała mieszkańców, by ze względu na własne bezpieczeństwo opuścili miasto.
Szef MSW Ukrainy Ihor Kłymenko poinformował we wtorek, że policjanci z oddziału ewakuacyjnego znanego jako Białe Anioły wywieźli z Awdijiwki siedmioro mieszkańców. Ocenił, że z powodu zaostrzającej się sytuacji coraz więcej ludzi chce opuścić Awdijiwkę i okoliczne wsie.
Ukraińskie HIMARS-y niszczą rosyjski radar kontrbateryjny 1Ł219 Zoopark-1. Nagranie z obwodu donieckiego.
W obwodzie nowosybirskim w Rosji na wolność wyszli dwaj mężczyźni, którzy w 2019 roku zamordowali kobietę i otrzymali wysokie wyroki, a po inwazji na Ukrainę zaciągnęli się do Grupy Wagnera i pojechali na front - podało we wtorek Radio Swoboda.
Jak przekazał mąż zamordowanej kobiety, po tym jak zostali ranni na froncie, Stanisław Biełousow i Dmitrij Fursow otrzymali wypłaty finansowe i wyszli na wolność.
Irina Sinielnikowa została zabita w 2019 roku, gdy pojechała sprzedać samochód. Dwaj mężczyźni, którzy umówili się z nią na spotkanie udając nabywców udusili ją w trakcie jazdy autem, wywieźli ciało do sąsiedniego regionu i porzucili na poboczu. W 2021 roku zostali skazani. Fursow otrzymał wyrok 21 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze, a Biełousow - 18 lat.
- Niedobór amunicji jest obecnie odczuwalny nie tylko w Ukrainie, ale także na całym świecie, ponieważ magazyny są puste - poinformował Ukrainy Denys Szmyhal.
Według szefa rządu w Kijowie, Ukraina zdaje sobie sprawę z tego, że w tej sytuacji konieczne jest produkowanie uzbrojenia na terytorium kraju.
Aktualna mapa alarmów przeciwlotniczych w Ukrainie.
- Wojska rosyjskie, stale uzupełniając swoje siły, próbują zdobyć strategicznie ważny węzeł kolejowy w kierunku Kupiańska - powiedział dowódca jednostki wywiadowczej Sił Zbrojnych Ukrainy Denys Jarosławski.
- Wspieramy Ukrainę ekonomicznie, finansowo, pomocą humanitarną, a także bronią. Na to wsparcie w żaden sposób nie wpłynie fakt, że oczywiście od strasznych porannych godzin 7 października, koncentrujemy się również na Izraelu i Bliskim Wschodzie z największym współczuciem i troską - oświadczył kanclerze Niemiec Olaf Scholz.