Nie hit, a klapa sezonu. Niektórzy nie zdążą ich kupić
Wielbiciele tych warzyw mogą mieć w tym sezonie spory problem. Ceny za ogórki, które jeszcze niedawno wydawały się wysokie, już dawno nie obowiązują, a osoby, które planowały robić z nich przetwory na zimę, mogą teraz napotkać spore problemy. Eksperci nie mają dobrych wieści.
Ceny ogórków rosną i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Choć jeszcze na początku lipca na rynkach pod Warszawą kilogram kosztował tam 2,5-5 zł w hurcie, pod koniec lipca było to już od 5 do 9 zł. Tymczasem okazuje się, że nie jest to najgorsza cena - w marketach oscylują one wokół 15 zł za kilogram.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramat turystów w Grecji. Rajska wyspa w ogniu
"Miesiąc temu płaciło się o połowę mniej"
Jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, w tym roku rolnicy i działkowcy z całej Polski skarżą się na "plagę", która pustoszy uprawy. Winna ma być tegoroczna pogoda, która sprzyja rozwijaniu się chorób grzybowych.
O tym samym mówi ekspert Maciej Kmera, cytowany przez "Fakt". - Ceny ogórków gruntowych wzrosły w ostatnim czasie o 70-80 proc. dlatego, że jest ich mniej - mówi i wspomina o pogodzie. - Wysoka temperatura i ulewne deszcze sprzyjają rozwijaniu się chorób wywołanych przez grzyby. I to one dziesiątkują uprawy.
Oprócz tego coraz trudniej znaleźć chętnych do pracy przy zbiorach ogórków. Problem widać też z innymi warzywami, które również szybciej się kończą.
- Wysokie są też ceny kalafiora, białej kapusty czy pekińskiej. Ta ostatnia kosztuje w hurcie 5-6 zł za kilogram. Miesiąc temu płaciło się o połowę mniej - zwraca uwagę Maciej Kmera.
Czytaj również:
Źródło: Fakt, Wirtualna Polska