Niespodziewany ruch Ziobry. Pojawił się w prokuraturze

Zbigniew Ziobro zignorował wezwanie komisji śledczej ds. Pegasusa i nie stawił się w poniedziałek na posiedzeniu. We wtorek - jak gdyby nigdy nic - pojawił się jednak w prokuraturze w Sieradzu, gdzie złożył zeznania w postępowaniu, w którym ma status pokrzywdzonego. "Nie zasłaniał się złym stanem zdrowia" - podaje portal Onet.

Zbigniew Ziobro i Patrycja Kotecka-Ziobro
Zbigniew Ziobro i Patrycja Kotecka-Ziobro
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Tomasz Waleński

17.10.2024 | aktual.: 17.10.2024 13:19

Doniesienia portalu potwierdziła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.

"Prokuratura Okręgowa w Sieradzu została wyznaczona do prowadzenia postępowania w sprawie okoliczności przebiegu czynności przeszukań w miejscu zamieszkania małżonków Ziobro. W sprawie małżonkowie mają status pokrzywdzonych. Zbigniew Ziobro został przesłuchany w charakterze świadka we wskazanej sprawie w dniu 15 października 2024 roku" - przekazała w odpowiedzi na pytania Onetu.

Ziobro na komisję nie dotarł

14 października Ziobro miał się stawić przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości na posiedzenie jednak nie dotarł. Nie przedstawił także żadnego usprawiedliwienia - w tym lekarskiego. Po prostu nie przyszedł. Rano opublikował wpis w portalu X, w którym pokazał swoje zdjęcia ze szpitala i zaatakował premiera Donalda Tuska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Gdy zachorowałem, wypuściłeś hejterów by kłamali, że wymyśliłem chorobę, bo boję się komisji śledczej. Przez Ciebie Donaldzie Tusku, musiałem publicznie ujawnić śmiertelną chorobę i o złośliwym raku dowiedziały się moje małe dzieci. Teraz sprokurowaliście opinię i szerzycie kłamstwo, że jestem od dawna zdrowy, a ciężką operację i jej powikłania zmyśliłem. Nie mam wyjścia - niech wszyscy zobaczą, jakim jesteś zakłamanym, obłudnym i mściwym oszustem! Nie ma cywilizowanego państwa w którym premier na swoich politycznych przeciwników zlecał tak barbarzyńskie nagonki" - napisał.

Kwestia zdrowotna nie miała jednak znaczenia 15 października - wynika z informacji Onetu. Możliwość stawiennictwa Ziobry przed komisją potwierdził biegły, którego opinia jednoznacznie mówiła, że były minister może być przesłuchany pod warunkiem, że czynności będą prowadzone do dwóch godzin, po których nastąpi przerwa.

Przewodnicząca komisji śledczej ds. systemu Pegasus Magdalena Sroka przypomniała w poniedziałek na początku posiedzenia organu, że komisja wystąpiła do prokuratora generalnego o powołanie biegłego, który wydał opinię, że Ziobro może być wezwany na przesłuchanie. - Jeżeli okoliczności zdrowia Ziobry zmieniły się od czasu kiedy została wydana opinia, to również są na to przepisy. Ziobro, jako były minister sprawiedliwości powinien doskonale zdawać sobie sprawę, że w takiej sytuacji ma obowiązek przesłać stosowne zaświadczenia lekarskie - powiedziała.

Zobacz także
Komentarze (1330)