Mówiąc o Zjednoczonej Prawicy, należy pamiętać, że oznacza ona nie tylko koalicję rządową, ale też szeroko zakrojoną współpracę, która dotyczy władzy w spółkach Skarbu Państwa, samorządach czy kooperacji między młodzieżówkami.
W niedzielę media donosiły o tym, że kolejne poziomy koalicyjnej układanki zaczynają trzeszczeć. Na najbliższym sejmiku województwa podkarpackiego z zarządu województwa mają zostać usunięci ludzie z Solidarnej Polski i Porozumienia.
Przyczynkiem do wybuchu otwartego konfliktu między koalicjantami było głosowanie w sprawie "piątki dla zwierząt", czyli pakietu ustaw prozwierzęcych lansowanego przez samego prezesa PiS. Przeciwko nim zagłosowali m.in. posłowie Solidarnej Polski, ale też kilkunastu posłów PiS. W rozmowie z Wirtualną Polską tłumaczyli później, że zrobili tak ze względu na dobro polskiego rolnictwa.
W konsekwencji swoich czynów, posłowie PiS zostali zawieszeni w partii. Na tym jednak nie koniec. Reporter Wirtualnej Polski Michał Wróblewski dotarł do decyzji wydanej przez Forum Młodych PiS w Opolu, która wyklucza z organizacji radną sejmiku opolskiego Joannę Czocharę. Powód? Jej matka, będąca posłanką PiS, głosowała przeciwko "piątce dla zwierząt". Szef tamtejszej młodzieżówki tłumaczył później swoją decyzję na antenie Radia Opole.
- W naszym województwie dwóch posłów było przeciwko. To pan Janusz Kowalski i pani Katarzyna Czochara. (...) Również w kwestii pani Czochary nie powinno być zdziwienia (...), głosowała tak jak jej sprzymierzeńcy z Solidarnej Polski. Jako Forum Młodych PiS w najbliższy piątek będziemy debatować nad tym czy Joanna Czochora, która tak jak jej matka zwalczała radnych PiS w Sejmiku, będzie dalej członkiem PiS, czy ją wykluczymy - słyszymy na nagraniu.
"Przepychanki twitterowe". Minister reaguje na pytania Beaty Mazurek
