Ziobro trafi do aresztu? "To daje policji większe możliwości"
- Pan Ziobro absorbuje wielu policjantów przy wszystkich akcjach, w których były próby doprowadzenia go przed komisję. Sąd dzisiaj oceni, czy jeszcze raz będziemy próbować, czy trzeba zastosować narzędzie, które wydaje się pewniejsze, czyli areszt - stwierdził w radiu RMF FM wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek.
Sąd może w poniedziałek podjąć decyzję ws. aresztowania byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który unika stawienia się przed komisją śledczą ds. Pegasusa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Ziobro trafi do aresztu? Bosak zdradza, co o tym sądzi
- Mieliśmy wiele prób doprowadzenia byłego ministra sprawiedliwości w związku z obowiązkiem złożenia wyjaśnień przed komisją. Teraz sędzia musi to ocenić - stwierdził pytany o tę sprawę w radiu RMF FM wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek.
- Pomijając wszystkie aspekty tej sprawy, związane z tym, że były minister sprawiedliwości nie powinien się tak zachowywać, to pan Ziobro absorbuje wielu policjantów przy wszystkich akcjach, w których były próby doprowadzenia go przed komisję. Sąd dzisiaj oceni, czy jeszcze raz będziemy próbować, po raz piąty czy szósty, czy trzeba zastosować narzędzie, które wydaje się pewniejsze, czyli areszt - stwierdził wiceminister.
"Nie będzie tak, że godziny czy minuty będą się liczyły"
- Ta decyzja sądu będzie dla policji łatwiejsza - odparł na pytanie, czy policja jest gotowa na decyzję sądu o areszcie Ziobry. - Ten areszt daje policji większe możliwości czasowe. Kiedy zostanie zatrzymany i aresztowany, zacznie biec czas orzeczony przez sędziego. I w tym czasie będzie mógł zeznawać przed policją. Tu już nie będzie tak, że godziny czy minuty będą się liczyły - dodał wiceminister Mroczek.
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie stawił się na pięciu posiedzeniach komisji śledczej ds. Pegasusa. Ostatnia próba przesłuchania miała miejsce 31 stycznia - wtedy polityk najpierw poszedł na wywiad od telewizji Republika. Przyjechała po niego policja, która miała doprowadzić go na komisję. Posłowie zakończyli jednak posiedzenie przed przybyciem Ziobry.
Komisja uznała, że były minister celowo unika stawienia się na przesłuchanie i wystąpiła z wnioskiem o areszt, na co zgodziła się sejmowa większość.
Źródło: RMF FM