Ziobro przed komisją śledczą? "Z całą pewnością nie przyjdzie"
Prokuratura wnioskuje o doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Michał Wójcik z PiS twierdzi, że to brutalne łamanie prawa. - Zbigniew Ziobro nie da się złamać - powiedział Wójcik. Dodał, że "z całą pewnością Zbigniew Ziobro nie przyjdzie przed tę komisję".
Michał Wójcik, poseł PiS i bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry, skomentował wniosek prokuratury o doprowadzenie Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa. - Rozmawiałem z panem ministrem Ziobrą tuż przed połączeniem się z państwem. Mogę powiedzieć jedno. Zbigniew Ziobro nie da się złamać - mówił Wójcik w TVN24. Podkreślił, że działania prokuratury to "drastyczne, brutalne, okrutne łamanie przepisów prawa".
- Przypomnę, że Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok kilka tygodni temu. I przypomnę, że zgodnie z polską konstytucją wyroki są ostateczne, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. To jest próba złamania konstytucji - oceniał dalej Wójcik.
Wójcik zapewniał, że "z całą pewnością Zbigniew Ziobro nie przyjdzie przed tę komisję" i stwierdził, że jeżeli Ziobro rzeczywiście zostałby siłą doprowadzony na posiedzenie komisji, to "będzie ordynarne złamanie przepisów prawa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierwiński powinien być rozliczony? Bosak: nie żartujmy
"Ziobro został przez tę sprawiedliwość dosięgnięty"
Krzysztof Kwiatkowski z Koalicji Obywatelskiej odniósł się do słów Wójcika, zaznaczając, że przymusowe doprowadzenie do sądu to standardowa procedura. - Wobec prawa wszyscy jesteśmy równi i to nie jest jakaś nadzwyczajna sytuacja - stwierdził Kwiatkowski.
Polityk KO powiedział, że "przymusowe doprowadzenie do sądu, w zależności od roku, spotyka setki, a czasami nawet tysiące osób". Dodał, że "jedyna różnica jest taka, że Zbigniewowi Ziobrze się wydawało, że nikt nigdy się nie odważy go przymusowo doprowadzić".
Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, również skomentował sytuację. - Zbigniew Ziobro został przez tę sprawiedliwość dosięgnięty - powiedział. Podkreślił, że komisja śledcza ds. Pegasusa została wybrana legalnie, a Ziobro powinien się stawić, jeśli nie ma nic do ukrycia.
- My też spełniamy życzenia, no bo to jest spełnienie życzenia Zbigniewa Ziobry, który wprost stwierdził, że ma nadzieję, że nie będziemy fujarami. Mówił to pewnie do instytucji państwa, które dzisiaj respektują prawo i respektują prawdziwą sprawiedliwość. No i Zbigniew Ziobro został przez tę sprawiedliwość dosięgnięty - powiedział.
Komisja chce doprowadzenia Ziobry
Prokuratura Krajowa przekazała do prokuratora generalnego Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa MS, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa.
W czwartek Prokuratura Krajowa przekazała do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara wniosek przewodniczącej komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie b. ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry na posiedzenie komisji - przekazał PAP rzecznik PK Przemysław Nowak.
Jak podał rzecznik PK, wniosek został skierowany do prokuratora generalnego w celu przekazania go marszałkowi Sejmu.