Ziobro: premier powinien odnieść się do wypowiedzi Palikota
Poseł PiS Zbigniew Ziobro uważa, że premier
Donald Tusk na konferencji prasowej na temat półrocza
działalności rządu powinien odnieść się stanowczo i jednoznacznie
do kontrowersyjnych wypowiedzi posła PO Janusza Palikota.
23.05.2008 | aktual.: 23.05.2008 14:51
Jak podkreślił Ziobro, premier powinien także zlecić prokuratorowi generalnemu, aby podjął czynności w związku z popełnieniem przestępstwa znieważania i gróźb karalnych przez pana posła Palikota, który grozi komuś, kogo poglądy polityczne mu się nie podobają.
Chodzi o wywiad Palikota w sobotnio-niedzielnym wydaniu dziennika "Polska". Palikot powiedział w nim m.in., że dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk "tak jak Dochnal, powinien być aresztowany, posiedzieć 4-5 lat w tzw. areszcie wydobywczym".
Od pana premiera można oczekiwać odniesienia się do tych wypowiedzi w sposób jednoznaczny i stanowczy - powiedział Ziobro. W przeciwnym razie oponenci polityczni mogą podejrzewać, że co najmniej toleruje i akceptuje tego rodzaju wypowiedzi oraz groźby, które padają w demokratycznym państwie ze strony kogokolwiek, a w szczególności prominentnego przedstawiciela PO, który zasiada w pierwszych ławach w Sejmie- dodał.
Według Ziobry trudno traktować wypowiedzi Palikota inaczej niż jak groźby karalne motywowane politycznie.
Ziobro odniósł się także do wypowiedzi Palikota dotyczącej Sanepidu oraz pracowników resortu finansów.
Palikot nazwał Sanepid "sprostytuowaną i skorumpowaną instytucją", a o dyrektorkach ministerstwa finansów powiedział: dyrektorki departamentów Ministerstwa Finansów są gotowe umrzeć jak esesmanki czy kobiety z gwardii bolszewickiej za to, żeby bronić niepodległości ministerstwa.
To zachowanie to nie tylko niebywałe i niespotykane dotychczas w debacie politycznej w Polsce wyzwiska ze strony prominentnego przedstawiciela obozu rządzącego, ale to również zachowanie, które wyczerpuje cechy określane w Kodeksie Karnym jako groźba karalna i znieważanie funkcjonariuszy publicznych - powiedział Ziobro. Panu premierowi podlega aparat represji w państwie oraz instytucje, których pracownicy zostali pomówieni i znieważeni - dodał.
Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski zapowiedział, że jego klub złoży wniosek o odwołanie Janusza Palikota (PO) z funkcji szefa komisji "Przyjazne Państwo". Według Gosiewskiego będzie to "test" prawdziwych intencji PO.
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zapowiedział, że w przyszłym tygodniu będzie wnioskował o zawieszenie Palikota w prawach członka klubu PO na trzy miesiące.