Ziobro: powołać komisję śledczą ws. afery węglowej
Zbigniew Ziobro opowiedział się za powołaniem sejmowej komisji śledczej w sprawie mafii węglowej. Komisja ta miałaby między innymi wyjaśnić powiązania polityków z korupcyjnym układem na Śląsku.
27.04.2007 | aktual.: 27.04.2007 11:19
Minister sprawiedliwości powiedział w Programie III Polskiego Radia, że śledztwo w sprawie śmierci Barbary Blidy będzie w pełni przejrzyste, a sprawa zostanie wyjaśniona do końca. Minister dodał, że aby prokuratorzy rzetelnie prowadzili śledztwo, przełożeni nie powinni wywierać na nich presji, domagając się przyspieszenia działań.
Ziobro przyznał, że funkcjonariusze ABW mogli popełnić błąd, pozwalając Barbarze Blidzie udać się do toalety, gdzie się zastrzeliła. Być może powinni od razu przystąpić do przeszukania mieszkania i rewizji byłej minister. Trwające śledztwo ma między innymi wyjaśnić, czy funkcjonariuszka Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która była w toalecie razem z Blidą, odwróciła się na jej prośbę bokiem, czy też wyszła z pomieszczenia. Minister powiedział, że przed akcją funkcjonariusze otrzymali polecenie, aby zachowywać się szczególnie spokojnie i taktownie. Dodał, że funkcjonariusze zapytali byłą minister, czy ma broń, ale odpowiedziała, że nie ma. Przed samobójczym strzałem Blida rozmawiała przez telefon ze swym adwokatem.
Minister podkreślił, ze ABW przystąpiła do przeszukania domu Blidy na polecenie prokuratury. Podstawy do takiej decyzji dawał zgromadzony przez prokuraturę materiał dowodowy, wskazujący, iż Blida brała udział w aferze węglowej. Minister podkreślił, że na Śląsku wytworzyły się powiązania między skorumpowanymi biznesmenami a wysoko postawionymi politykami. Prowadziło to do defraudacji publicznych pieniędzy. Komentując rolę w sprawie Barbary Kmiecik, zwanej "śląską Alexis", Ziobro powiedział, że złożyła ona obszerne zeznania, dotyczące afery węglowej.
Minister Ziobro nie zgodził się z opiniami, że w Polsce zbyt często stosuje się tymczasowe aresztowanie. Powiedział, że ten środek jest potrzebny do prowadzenia skutecznych śledztw, zwłaszcza w poważnych sprawach korupcyjnych. Poza tym średnia liczba tymczasowych aresztowań w Polsce jest mniejsza, niż w krajach zachodniej Europy.