Trwa ładowanie...

Ziobro oburzony decyzją sądu ws. gwałtu na 12-latce. "Umorzenie postępowania to skandal"

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział, że gdy tylko zostaną spełnione przesłanki formalne, ponownie prowadzona będzie sprawa gwałtu na 12-latce spod Warszawy. Za kompromitującą uznał decyzję o umorzeniu wcześniejszego postępowania w tej sprawie przez prokuraturę w Wołominie.

Ziobro oburzony decyzją sądu ws. gwałtu na 12-latce. "Umorzenie postępowania to skandal"Źródło: PAP, fot: Rafał Guz
dmkjjga
dmkjjga

Sprawę nagłośnili w zeszłym tygodniu dziennikarze programu "Interwencja" w Polsat News. 13-letnia obecnie Karina miała zostać w ubiegłym roku zgwałcona przez 30-letniego Pawła R. Wołomińska prokuratura postępowanie w sprawie gwałtu umorzyła; biegli potwierdzili, że R. współżył z Kariną, co ścigane jest z urzędu, ale nawet za to mężczyzna nie został ukarany - informowali autorzy programu.

Do wykorzystania dziewczynki przez przypadkowego przychodnia doszło w październiku 2016 r. Płacz, krzyki i wołanie o pomoc Kariny usłyszeli sąsiedzi mężczyzny. Wyważyli drzwi do pokoju, do którego wcześniej zwabił nastolatkę i uratowali ją.

Zobacz też: Gwałt 26-latki z Łodzi. Ziobro odwołał prokuratora

O umorzenie postępowania przez wołomińskich śledczych Ziobro był pytany na wtorkowej konferencji prasowej. Jak ocenił, ich decyzja jest kompromitująca. - I dlatego też, jak tylko spełnione będą przesłanki formalne, na moje polecenie, sprawa będzie ponownie prowadzona - skorzystam tutaj ze swoich uprawnień jako prokurator generalny - podkreślił minister sprawiedliwości.

dmkjjga

- Uważam, że doszło do rażących błędów po stronie prokuratora referenta prowadzącego to postępowanie, dlatego też wydałem polecenie wszczęcia wobec niego postępowania dyscyplinarnego - dodał Ziobro.

Nie chciał przesądzać, czy postępowanie obejmie również innych prokuratorów. - To zależy od wyników ustaleń postępowania, a mianowicie czy w decyzji tego prokuratora (referenta) uczestniczyli również inni pracownicy prokuratury, natomiast nie ulega wątpliwości, że takie sytuacje powinny spotykać się z bardzo stanowczą reakcją - zaznaczył szef MS.

Ocenił przy tym, że pierwsze czynności podjęte przez prokuratora referenta w sprawie gwałtu na 12-latce "wydawały się być trafne i prawidłowe".

- Złożył on wniosek o tymczasowe aresztowanie. Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie sprawcy, więc wydawało się, że sprawa pójdzie właściwą ścieżką. Niestety, potem zaszły zdarzenia, których nie jestem sobie w stanie w żaden sposób wytłumaczyć i zakończyły się one - w mojej ocenie - skandaliczną decyzją o umorzeniu tego postępowania - dodał minister sprawiedliwości.

Dopytywany, przypomniał, że konsekwencją postępowania dyscyplinarnego dla prokuratora, jeśli potwierdzone zostanie "naruszenie przez niego obowiązków służbowych", może być nawet usunięcie z zawodu.

Źródło: PAP,Polsat News

dmkjjga
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dmkjjga
Więcej tematów