Ziobro "nie zamordował" laptopa
Warszawska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zniszczenia dwóch służbowych komputerów byłego kierownictwa sprawiedliwości – dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Jednym ze zniszczonych urządzeń był laptop Maxdata Pro, który należał kiedyś do byłego ministra Zbigniewa Ziobry.
24.09.2008 | aktual.: 24.09.2008 10:57
Prokuratora poinformowała, że postępowanie zostało umorzone wobec braku danych, dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa. Z opinii biegłego wynika, że uszkodzenia jednego laptopa mogły powstać w trakcie jego eksploatacji. Drugi laptop został uszkodzony wskutek uderzenia, ale nie udało się udowodnić, że ktoś zrobił to umyślnie.
Umorzenie śledztwa nie kończy jednak sprawy laptopów. W prokuraturze praskiej śledczy sprawdzają, skąd w laptopie Ziobry znalazły się scenariusze programów dla TVP, a także badana jest zawartość komputera pod kątem przechowywanych na nim informacji tajnych i dostępu do nich osób nieuprawnionych. W sprawę zaangażowana jest również Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Decyzja prokuratorów nie jest prawomocna. Może się od niej odwołać zawiadamiający o możliwości popełnienia przestępstwa, czyli w tym przypadku dyrektor generalny resortu sprawiedliwości.