Dla porównania, podczas całej ubiegłorocznej zimy z powodu wychłodzenia organizmu zmarło 112 osób, a podczas "rekordowej" pod względem tej smutnej statystyki zimy na przełomie lat 1998 i 99 - 225 osób.
Jak podkreśla policja, ok. 50% ofiar to osoby uzależnione od alkoholu lub takie, które piły go bezpośrednio przed śmiercią. Jedna czwarta zamarzniętych - to bezdomni. (as)