Zgwałcili w czterech koleżankę ze szkoły, wszystko nagrali
Czterech mężczyzn trafiło do więzienia za dokonanie gwałtu na koleżance z college'u. Do zdarzenia doszło w styczniu na terenie akademika w południowo-wschodniej części Londynu. Napastnicy wszystko sfilmowali, a zdjęciami chwalili się przed znajomymi - informuje portal BBC News.
Wszystko rozegrało się w akademiku podczas imprezy u zawodnika drużyny w wodnym polo, 22-letniego Norayra Davtyana, na której była obecna także ofiara. 18-letnia dziewczyna była nietrzeźwa, a tuż przed atakiem zwymiotowała.
Po całym zdarzeniu chłopak, który zorganizował imprezę zagroził dziewczynie, że jeśli zgłosi gwałt, to jej będzie najbardziej wstyd. Dodatkowo mężczyzna chwalił się wśród znajomych zdjęciami z dokonanej zbrodni. Jak stwierdził sędzia zajmujący się sprawą, cała czwórka świętowała dokonanie gwałtu niczym zawodowi piłkarze po zwycięskim golu.
Wyrok
Sędzia, który rozpatrywał sprawę, stwierdził, że sprawcy bezdusznie zlekceważyli ofiarę traktując ją jak przedmiot. Na obrzydliwy charakter przestępstwa wskazały dowody w postaci "pornograficznych" zdjęć w telefonie komórkowym jednego z napastników. Sędzia uznał, że na nagraniu wielokrotnie słychać "nie" ofiary.
Norayr Davtyan pochodzący z Armenii został skazany na 10 lat więzienia, 23-letni obywatel Rosji Gregory Melnikov dostał 9 lat, 19-letni Armen Simonyan i 23-letni Oleg Ivanov, którzy także pochodzą z Rosji, mają spędzić w więzieniu 8 lat.
