Zgrzyt w koalicji? Marek Siwiec: nie było gorszących scen
- To dobrze, że nie było konferencji premiera i wicepremiera o emeryturach - ocenił minister rolnictwa Marek Sawicki (PSL) w programie "Sygnały dnia". Według Marka Sawickiego, w koalicji nie było gorszących scen sporu o emerytury. Spotkanie partii koalicyjnych w poniedziałek skończyło normalnie, we wtorek nikt nie trzaskał drzwiami, nie było tylko wspólnej konferencji - tak w radiowej Jedynce streszczał przebieg ostatnich zdarzeń minister rolnictwa Marek Sawicki (PSL).
Sawicki stwierdził, że dzięki braku wspólnej konferencji będzie więcej czasu, by porozmawiać o reformie, która ma obowiązywać przez dziesiątki lat.
- Jeśli PO chce dla swego ortodoksyjnego rozwiązania "67-67" poszukać innych partnerów, niech szuka. Czekają nas trudne reformy, im szersze poparcie, tym dla koalicji lepsze – oświadczył. I dodał, że PSL nie podchodzi z "zazdrością" do tego, iż PO szuka innych zwolenników tej reformy w sejmie.
Minister skomentował również, że hasła o przedterminowych wyborach są przedwczesne. - Padały i z ust ministra Gowina i posła Kłopotka, jest kilku fighterów w polityce, którzy mają gorące głowy, wyprzedzają decyzje organów statutowych - skomentował. - Z pewnością znajdziemy dobre rozwiązanie – zapewniał.
