Zgrzyt na linii Duda-PiS? Mucha: Witek nie zrozumiała ściśle słów pana prezydenta

Znów zgrzyt na linii prezydent-PiS? - Wydaje się, że pani minister Witek nie zrozumiała ściśle wypowiedzi pana prezydenta - powiedział zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, komentując wypowiedź Elżbiety Witek. Szefowa gabinetu premier stwierdziła, że pomysł przeprowadzenia referendum jest pomysłem PiS.

Prezydent Andrzej Duda 3 maja
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski
Adam Przegaliński

"Premier znała oczywiście kontekst związany z dyskusją"

Paweł Mucha zapytany, czy premier Beata Szydło wiedziała o planach prezydenta ws. referendum, odpowiedział: "Oczywiście to jest tak, że prezydent ma inicjatywę w zakresie zmiany konstytucji - to wynika wprost także z rozdziału 12 konstytucji, tam gdzie się wskazuje uprawnione podmioty".

- Prezydent sam określa sposób realizacji tych kompetencji i myślę, że ta informacja wczoraj po raz pierwszy została przedstawiona w sposób bardzo przemyślany i związany także z kontekstem święta Konstytucji 3 Maja - ocenił. - Myślę, że premier znała oczywiście kontekst związany z dyskusją, która się toczy - wskazał Mucha.

Mucha podkreślił, że prezydent zapowiedział jedynie inicjatywę referendalną. - Pan prezydent nie przesądził tego, czy będzie dokonywana zmiana w sensie całkowitej zmiany konstytucji czy będzie zmiana dokonywana co do poszczególnych przepisów konstytucji - dodał.

"Istotne novum, zamysł prezydenta" - a minister tego nie dostrzega?

Mucha był też pytany o wypowiedź Elżbiety Witek, szefowej gabinetu premier, która w TVN24 stwierdziła, że pomysł przeprowadzenia referendum jest pomysłem PiS. - Wydaje się, że pani minister Witek nie zrozumiała ściśle wypowiedzi pana prezydenta - zaznaczył.

- Oczywiście potrzeba nowelizacji konstytucji jest dzisiaj zgłaszana przez przedstawicieli doktryny, nauki prawa, jest zgłaszana przez środowiska polityczne, tak jak była mowa przez Kukiz'15, przez PiS - mówił.

- Ale tego rodzaju zamysł, który został wczoraj wysłowiony przez pana prezydenta w kontekście także bardzo ważnej rocznicy, Święta Konstytucji 3 maja, 226 rocznicy uchwalenia tego ważnego dokumentu, niewątpliwie to jest istotne novum i niewątpliwie było zaprezentowane, przedstawione i było zamysłem pana prezydenta - dodał Mucha.

Ostatnio w mediach głośno było o tym, że iskrzy na linii prezydent-minister obrony narodowej, do ostrej wymiany zdań doszło też między szefem biura prasowego Kancelarii Prezydenta Markiem Magierowskim a rzeczniczką PiS Beatą Mazurek.

"Wiele do poprawy jeśli chodzi o prawa socjalne"

Mucha podkreślił na briefingu, że prezydent wyszedł z inicjatywą przeprowadzenia referendum, "co do kierunków zmian, które są oczekiwane, co do treści konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej".

- 20 lat obowiązywania obecnej ustawy zasadniczej to czas, który pozwala ewidentnie dostrzec niedoskonałości, jeśli chodzi o niektóre sformułowania, konkretne przepisy konstytucji z 1997 r. - powiedział zastępca szefa Kancelarii Prezydenta

Zaznaczył, że ustawa zasadnicza ma wiele niedoskonałości, ale także z uwagi na upływ czasu w pewnych zakresach "zdezaktualizowała się". Zdaniem Pawła Muchy, obowiązująca konstytucja była przyjmowana w czasie, gdy Polska nie była jeszcze w Unii Europejskiej, w związku z czym w rozdziale 3. konstytucji "Źródła prawa" nie ma odwzorowania odpowiedniej konstrukcji systemu źródeł prawa. - Mamy takich szczegółowych kwestii dużo więcej - zaznaczył.

Mucha przypomniał, że prezydent w ubiegłym roku mówił m.in. o treści art. 69 konstytucji. - Wskazywał na kwestie związane z sytuacją osób niepełnosprawnych, ale w ogóle w sferze przepisów socjalnych. Jest wiele do poprawy jeśli chodzi o prawa socjalne gwarantowane treścią konstytucji - dodał. - Wreszcie w kwestiach szczegółowych związanych z kwestią ustroju politycznego także mamy świadomość niedoskonałości - dodał.

Pytany o to, jakie pytania miałyby pojawić się w referendum odpowiedział, że na razie mamy do czynienia ze wstępnym etapem dyskusji. Podkreślił, że prezydent "nie chce tutaj narzucać, czy zamykać dyskusji - rozpoczynając ją, tylko chce wsłuchać się w głos obywateli, środowisk politycznych i absolutnie wszystkich. - Do takiej pogłębionej rozmowy zaprasza - zaznaczył.

- Oczekiwanie prezydenta jest takie, że referendum będzie podsumowaniem tego pierwszego elementu wstępnego prac, to będzie wskazanie na to, jakie kierunki zmian wymagają dalszych prac, już związanych z konkretną inicjatywą potencjalnie legislacyjną - mówił wiceszef gabinetu prezydenta.

Wybrane dla Ciebie
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran
Trump odrzuca prośbę Orbana. "Ale jest moim przyjacielem"
Trump odrzuca prośbę Orbana. "Ale jest moim przyjacielem"
Tajny raport USA: Izrael mógł setki razy złamać prawa człowieka
Tajny raport USA: Izrael mógł setki razy złamać prawa człowieka