Zginął w katastrofie F-16. Ostatnia wypowiedź majora Krakowiana
Mjr Maciej „Slab” Krakowian, pilot F-16, zginął w katastrofie lotniczej przed Air Show w Radomiu. Wcześniej zapowiadał pokaz pełen siły i precyzji. - To prędkość, hałas i manewry praktycznie na limitach tego samolotu - mówił w minionym tygodniu.
Co musisz wiedzieć?
- Katastrofa miała miejsce w czwartek wieczorem podczas ćwiczeń przed Air Show w Radomiu.
- Mjr Krakowian był liderem F-16 Tiger Demo Team, który miał zaprezentować pokaz.
- Air Show 2025 miało być okazją do świętowania kilku rocznic, w tym 85. rocznicy bitwy o Anglię i 100-lecia Lotniczej Akademii Wojskowej.
Jakie były plany mjr. Krakowiana na Air Show?
Mjr Maciej „Slab” Krakowian, lider F-16 Tiger Demo Team, zapowiadał, że pokaz w Radomiu będzie wyjątkowy.
- To prędkość, hałas i manewry praktycznie na limitach tego samolotu - mówił podczas konferencji prasowej. Podkreślał, że dla niego to ogromny zaszczyt móc reprezentować polskie siły powietrzne i pokazać charakterystykę służby z perspektywy kokpitu F-16.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kula ognia na płycie lotniska. Moment katastrofy F-16 w Radomiu
PRZECZYTAJ TAKŻE: Katastrofa F-16. Głos zabrał Kosiniak-Kamysz
Co miało być wyjątkowego w tegorocznym Air Show?
Air Show 2025 miało być nie tylko pokazem lotniczym, ale także okazją do świętowania ważnych rocznic. Mjr Krakowian wspominał o 85. rocznicy bitwy o Anglię oraz 100-leciu Lotniczej Akademii Wojskowej. - Świętujemy również 10-lecie F-16 Tiger Demo Team, który przez dekadę z dumą reprezentuje Polskę na niebie Europy - dodał pilot, zapowiadając niespodziankę z tej okazji.
Mjr Krakowian podkreślał również znaczenie pracy zespołowej. - W powietrzu zobaczymy personel latający, ale wymagana jest praca, zaangażowanie i doświadczenie wielu osób na ziemi - zaznaczył.
Tragiczna śmierć mjr. Krakowiana to ogromna strata dla polskiego lotnictwa. Jego pasja i zaangażowanie pozostaną w pamięci wszystkich, którzy mieli okazję go poznać.
Katastrofa F-16 w Radomiu. Zginął pilot
W czwartek około godziny 19:30 na lotnisku w Radomiu doszło do tragicznego wypadku samolotu F-16 z zespołu pokazowego Tiger Demo Team Poland. Na miejscu trwały przygotowania do Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2025, zaplanowanych na 30-31 sierpnia.
W katastrofie zginął pilot. Major był jednym z najbardziej doświadczonych fachowców. Osierocił dwoje dzieci.
W sprawie postępowanie wszczęła już prokuratura. "Podjęte zostały już wstępne czynności procesowe przez prokuratorów 8 Wydziału do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie, którzy są w drodze na miejsce zdarzenia" - przekazano w oświadczeniu, dodając, że na miejscu są już przedstawiciele Żandarmerii Wojskowej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Katastrofa F16. Impreza będzie odwołana