Zgierzanin w rękach FBI. "Hakując dane" miał ukraść pasażerom miliony mil lotniczych
Mieszkaniec Zgierza, Wojciech B., wraz z piątką Amerykanów został oskarżony o działalność, której celem - jak wskazują amerykańskie służby - było "popełnienie elektronicznego oszustwa".
Zgierzanin został zatrzymany przez policję w Polsce w maju br. Teraz, nieco ponad pół roku później mężczyzna został przetransportowany z Warszawy do Dallas w Teksasie i trafił w ręce funkcjonariuszy FBI.
Polska uznała wynik wyborów w USA? "Prowadzimy aktywny dialog z demokratami"
Wojciech B. jest oskarżony o włamywanie się na konta pasażerów linii lotniczych, na których zbierane były mile, by potem - po shakowaniu danych - rezerwować loty osobom, które wcześniej wykupiły podróż u jednego z pięciu Amerykanów współpracujących z Polakiem.
Amerykańscy śledczy informują jednocześnie, że w ten sposób ukradziono miliony mil lotniczych uzbieranych przez pasażerów.
"Wszystkich oskarżonych uważa się za niewinnych do czasu udowodnienia winy" - czytamy w uzasadnieniu teksańskiej prokuratury.