Zestrzelili zastępcę dowódcy armii
(PAP)
W śmigłowcu zestrzelonym przez Czeczenów w pobliżu Groznego, zginął zastępca dowódcy 58. armii rosyjskiej, pułkownik Stanisław Marzoudiew - podał sztab sił federalnych.
03.11.2002 | aktual.: 03.11.2002 19:46
Był on jednym z dziewięciu wojskowych (leciało trzech członków załogi i czterech pasażerów), którzy ponieśli śmierć, gdy w śmigłowiec wojskowy Mi-8 trafiła rakieta ziemia-powietrze wystrzelona przez czeczeńskich partyzantów z przenośnej wyrzutni.
Jak poinformował z-ca dowódcy rosyjskich sił federalnych w Czeczenii, pułkownik Borys Podoprigora, rakietę, która zestrzeliła śmigłowiec, odpalono z ruin wielopiętrowego budynku na przedmieściach Groznego.
Według tego samego źródła, maszyna znajdowała się w tym momencie na pułapie 800-1000 metrów.
W ubiegły wtorek cztery osoby zginęły w śmigłowcu zestrzelonym przez czeczeńskich rebeliantów w okolicach Chankały, gdzie znajduje się baza sił rosyjskich.
Śmigłowiec zniszczony w niedzielę jest siódmą w tym roku maszyną zestrzeloną w Czeczenii.
W połowie sierpnia, również w rejonie Chankały, Czeczeni zestrzelili ciężki śmigłowiec transportowy Mi-26, w którym zginęło 124 Rosjan.