Zespół smoleński został rozwiązany, spotkania nie były dokumentowane
Zespół koordynujący prace rządu po 10 kwietnia 2010 roku właśnie zakończył działalność.
Decyzję o jego rozwiązaniu podpisał premier. Dlaczego dopiero ponad dwa lata po katastrofie? Oficjalnie Kancelaria Premiera na ten temat milczy, nieoficjalnie można usłyszeć, że - choć zespół nie zbierał się od dawna - trwały jeszcze rozliczenia związane z jego działalnością, głównie dotyczące pomocy rodzinom ofiar - informuje polityka.pl.
02.08.2012 | aktual.: 02.08.2012 14:20
Trochę więcej światła rzuca odpowiedź na interpelację posła Marka Opioły (PiS), której udzielił wiceszef Kancelarii Premiera Wojciech Nowicki. Wynika z niej, że zespół odbył sześć spotkań, z czego większość w kwietniu 2010 r. Ostatni raz jego członkowie zebrali się w styczniu 2011 r. Spotkania odbywały się w Kancelarii Premiera i nie były dokumentowane.
Międzyresortowy zespół do spraw koordynacji działań podejmowanych w związku z tragicznym wypadkiem lotniczym pod Smoleńskiem - tak brzmiała jego oficjalna nazwa - został utworzony następnego dnia po katastrofie. W jej skład wchodzili najważniejsi urzędnicy państwowi, czyli premier jako przewodniczący, wicepremier Waldemar Pawlak, ministrowie: obrony Bogdan Klich, sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller, spraw zagranicznych Radosław Sikorski, szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski oraz minister Michał Boni. Na niektóre posiedzenia zapraszano również prokuratorów.
Głównym celem pracy zespołu było koordynowanie działań rządu związanych z katastrofą smoleńską, m.in. z pomocą rodzinom ofiar. Ale nie tylko - to właśnie ten zespół postanowił, że przyczyny katastrofy będą badane na podstawie słynnego załącznika 13 do Konwencji Chicagowskiej. Ta decyzja przez wiele miesięcy był przedmiotem gorących dyskusji, szczególnie ostro krytykowali ją przedstawiciele PiS i środowisk z nim związanych.