Zemke: nie stykałem się z aktywnością Ostrowskiego
Nie stykałam się w Ministerstwie Obrony Narodowej z jakąkolwiek aktywnością Andrzeja Ostrowskiego, właściciela Ostrowski Arms, która miałaby jakikolwiek związek z jakimkolwiek przetargiem - powiedział wiceminister obrony Janusz Zemke.
08.02.2004 | aktual.: 08.02.2004 17:04
"Mamy bardzo sztywne zasady, zgodnie z którymi jak się toczą procedury przetargowe spotykamy się wyłącznie na posiedzeniach komisji przetargowej, w ogólne nie dopuszczamy żadnych nieoficjalnych spotkań z uczestnikami jakichkolwiek przetargów" - zaznaczył. Dodał, że nie uważa Ostrowskiego za lobbystę.
Zgodnie z informacją umieszczoną na stronie internetowej firmy Ostrowskiego, ma ona koncesję umożliwiającą prowadzenie consultingu i public relations oraz podejmowanie rozmów handlowych w większości dziedzin życia gospodarczego Polski. Umieszczona jest tam także informacja, że Andrzej Ostrowski jest członkiem: Polskiej Izby Broni, Lotnictwa i Przemysłów Strategicznych, Polskiej Izby Producentów Na Rzecz Obronności Kraju oraz Polskiego Lobby Przemysłowego.
Zemke powiedział także, że nie napisał tekstu do wydanej w ubiegłym roku przez Ostrowski Arms książki pt. "F-16 na polskim niebie. Przetarg stulecia - kalendarium wyboru", mimo, że Andrzej Ostrowski zwrócił się o to do niego. "Nie odpowiedział mi na pytanie, kto ten album sfinansuje. Nie przedstawił precyzyjnie źródła finansowania albumu" - wyjaśnił wiceminister.
Wstęp do książki o przetargu na F-16 napisał prezydent Aleksander Kwaśniewski, a wśród autorów kilkunastu tekstów wprowadzających do publikacji są m.in. Józef Oleksy, Bronisław Komorowski, Marek Sawicki, Andrzej Lepper, Dariusz Grabowski, Krzysztof Janik i Robert Smoktunowicz.
