Zełenski: Ukraina zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Rosją. W czwartek nad ranem armia Władimira Putina zaatakowała Ukrainę. - Dla Ukraińców prawo do życia na naszej ziemi jest najwyższą wartością. Rosja wcześniej dawała gwarancję bezpieczeństwa, ale potem na nas napadła - mówił ukraiński prezydent.
- Dzisiejszy poranek przejdzie do historii. Historia jest straszna dla naszego kraju, ale też dla Rosji. Zerwaliśmy relacje dyplomatyczne z Rosją - oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Ukraina się broni. Ukraina nie odda swojej wolności, nie odda jej Moskwie. Dla Ukraińców prawo do życia na naszej ziemi jest najwyższą wartością. Rosja wcześniej dawała gwarancję bezpieczeństwa, ale potem na nas napadła. Dokładnie jak w czasie II wojny światowej, gdy napadli na nas faszyści - dodał.
Apel Zełenskiego po rosyjsku
Prezydent Ukrainy zwrócił się do obywateli rosyjskich. Powiedział, że muszą sami zdecydować, którą drogą pójdą oraz zaprotestować przeciwko złu wobec Ukrainy. Mówił po rosyjsku do rosyjskojęzycznych obywateli i do Rosjan.
- Chciałbym zwrócić się również do obywateli Ukrainy i tych, co używają języka rosyjskiego. Chcę mówić po rosyjsku do Rosjan. Wiem, że ta informacja nie będzie pokazana w rosyjskiej telewizji. To chęć zniszczenia narodu. Szanowni obywatele Ukrainy, jeżeli macie przyjaciół, rodziny, znacie dziennikarzy i blogerów, proście by mówili o tej sytuacji, by ludzie w Rosji znali prawdę - apelował.
Zełenski prosi o wsparcie dla armii ukraińskiej
Wołodymyr Zełenski prosił obywateli, by wspierali swoich żołnierzy, zgłaszali się do obrony kraju oraz by oddawali krew dla rannych. Zaapelował też, by nie wykupywać masowo towarów ze sklepów, by ich nagle nie zabrakło.
- Chciałbym zwrócić się do wszystkich obywateli i przedstawicieli uczciwych mediów ukraińskich. Chciałbym, byście pokazali jak dzielnie walczą nasi żołnierze. Oni potrzebują wsparcia ze strony naszych obywateli. Nasza armia jest pełna bardzo odważnych ludzi. Jest taka sama, jak nasi obywatele - mówił Wołodymyr Zełenski.
- Siły zbrojne Ukrainy prowadzą ciężki bój. Odpierają atak w Donbasie, również na południu, północy i na zachodzie. Ukraina jest atakowana z powietrza i ziemi. Potrzebna jest solidarność narodowa. Musimy utrzymać państwowość naszego kraju. Wydajemy broń, będziemy wydawać ją wszystkich, którzy chcą chronić suwerenność naszego państwa. Tych, którzy mogą uczestniczyć w obronie kraju, prosimy, by zwrócili się do centrów mobilizacji. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych organizuje rekrutację weteranów i innych osób, które chcą bronić Ukrainy - dodał.
- Potrzebni są lekarze, krew i pomoc medyczna. Bardzo was proszę byście oddawali krew dla żołnierzy i rannych cywilów. Od tego, co teraz robimy będzie zależała nasza przyszłość. Dbajcie o wasze rodziny, o naszych obywateli, pracujcie dla nas wszystkich. Nie wykupujcie wszystkich towarów w sklepach. Bank Narodowy Ukrainy będzie posiadał zasoby finansowe, by zadbać o interesy państwa i obywateli. Wszyscy jesteśmy obywatelami pięknego kraju i wszyscy walczymy o naszą wolność - podkreślił.
Podczas konferencji prasowej w Warszawie ambasador Ukrainy w Polsce zapowiedział zamknięcie strony internetowej ambasady.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
