Zełenski powtórzył słynne nagranie z początku wojny
W setnym dniu wojny, Wołodymy Zełenski zamieścił w mediach społecznościowych nagranie nawiązujące do słynnego już filmu, który nagrał wraz z najbliższymi współpracownikami dzień po inwazji Rosji. Prezydent Ukrainy ponownie zapewnił rodaków, że wszyscy najważniejsi członkowie władz są w Kijowie i - podobnie jak w pierwszych dniach wojny - nie zamierzają opuszczać stolicy i Ukrainy.
03.06.2022 | aktual.: 03.06.2022 15:15
Oba nagrania zostały wykonane w tym samym miejscu - na ulicy Bankowej w Kijowie z udziałem tych samych członków ukraińskich władz. Różni się je jedynie pora. Pierwsze zostało nagrane nocą, a drugie za dnia.
Zełenski nieznacznie zmienił też treść słów, które skierował do rodaków. - Premier (Denys- red.) Szmyhal jest tutaj, (doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło - red. ) Podolak jest tutaj, prezydent jest tutaj. Nasz zespół jest znacznie większy - mówi w najnowszym nagraniu Zełenski.
- Siły zbrojne Ukrainy są tutaj. A co najważniejsze: nasz naród jest tutaj. Od stu dni bronimy Ukrainy. Zwycięstwo jest nasze - dodaj ukraiński przywódca.
Rosja okupuje 20 procent terytorium Ukrainy. Zełenski podał liczby
Mimo bohaterskiej walki Ukraińców i wsparcia ze strony państw Zachodu, po stu dniach wojny Rosja wciąż zajmuje znaczną część Ukrainy.
- Prawie 125 tys. km kw. znajduje się pod ich kontrolą. To znacznie więcej niż powierzchnia wszystkich krajów Beneluksu łącznie - mówił w czwartek Wołodymyr Zełenski.
Zełenski dodał, że linia frontu ciągnie się przez ponad tysiąc kilometrów. Zaznaczył, że w okresie od wiosny 2014 roku, gdy doszło do aneksji Krymu przez Rosję, do 24 lutego 2022 roku, gdy Rosjanie rozpoczęli nową inwazję, w Ukrainie poniosło śmierć ponad 14 tys. osób, ponad 1,5 mln osób stało się przesiedleńcami wewnętrznymi, a armia rosyjska przejęła ponad 43 tys. km kw. terytorium Ukrainy.
Przeczytaj też: