Wojna w Ukrainie. Zacięte walki na wschodzie trwają. Kadyrow znów przyłapany na kłamstwie [RELACJA NA ŻYWO]
Trwa 100. dzień rosyjskiej inwazji. Ramzan Kadyrow już trzy dni temu powiadomił na Telegramie, że "zakończyła się totalna zaczystka Siewierodoniecka", której mieli dokonać czeczeńscy żołnierze we współpracy z milicją tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej i "innymi rosyjskimi strukturami siłowymi". W piątek gubernator obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj oświadczył, że to kłamstwo. "Trwają zacięte walki" - dodał. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- • Ramzan Kadyrow po raz kolejny został przyłapany na kłamstwie. Oświadczył, że Siewierodonieck został odbity z rąk Ukraińców. W piątek gubernator obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj oświadczył, że to kłamstwo. "Trwają zacięte walki" - stwierdził. Później dodał, że Rosjanie kontrolują juz tylko 50 proc. miasta, Ukraińcom oddało się odbić z ich rąk kolejne 20 proc.
- • Kolejna zmiana głównodowodzącego rosyjskimi wojskami w Ukrainie? Gen. Aleksandr Dwornikow, zwany "rzeźnikiem z Syrii", miał zostać zastąpiony przez wiceministra obrony Giennadija Żidko - informuje ukraiński serwis nv.ua powołując się na analityków CIT. O nagłym zniknięciu gen. Dwornikowa i jego możliwym odsunięciu od dowodzenia mówi się już od kilku tygodni. Pisał o tym "New York Times" i włoski dziennik "Il Messagero".
- • Kreml nie chciał, by media podkreślały, że wojna w Ukrainie trwa już od 100 dni. Nie uniknąl jednak odpowiedzi na pytania, jakie efekty przyniosła "operacja specjalna". - Zostały osiągnięte pewne cele - stwierdził Dmitrij Pieskow.
- • Rozhisteryzowany propagandzista Kremla z Kanału 1 zagroził Wielkiej Brytanii odebraniem jej terytoriów - podała Nexta.
- • Wiceprzewodniczący Rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew w wywiadzie dla Al Jazeery przekazał, że rosyjskie sankcje dla świata nie są odległą przepowiednią. "To już się wydarzyło. Są różne sposoby patrzenia na to, ale możemy założyć, że 'jeźdźcy Apokalipsy' są w drodze i wszelka nadzieja jest w Panu Bogu Wszechmogącym" - powiedział rosyjski polityk, cytowany przez Nextę.
- Obawy Turcji dotyczące bezpieczeństwa, wyrażane z powodu wniosku Szwecji i Finlandii o członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim są oparte na uzasadnionych podstawach - oświadczył prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w piątek podczas rozmowy telefonicznej z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
- Oba kraje powinny jasno powiedzieć, że przestały wspierać terroryzm, zniosły nałożone na Turcję sankcje i są gotowe, by okazać sojuszniczą solidarność - brzmiały skierowane do Stoltenberga słowa Erdogana, przytoczone w oświadczeniu biura prasowego tureckiego prezydenta.
Przyznał jednak, że chce zwiększyć wsparcie finansowe i militarne dla Ukrainy.
- Nie powinniśmy poniżać Rosji po to, aby w dniu, w którym ustaną walki, można było zbudować dalsze relacje kanałami dyplomatycznymi - powiedział Macron.
Nie powinniśmy poniżać Rosji - oświadczył w piątek prezydent Francji Emmanuel Macron w wywiadzie dla francuskiej prasy regionalnej. Agencja AFP zauważa, że takie podejście może być negatywnie odebrane w krajach Europy Wschodniej.
- Ukraińskie siły odbiły z rąk rosyjskiej armii 20 proc. zajętego przez nią terytorium miasta Siewierodonieck w obwodzie ługańskim - poinformował w piątek szef władz tego regionu na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj.
Biolodzy oraz organizacje ochrony zwierząt z Ukrainy, Rumunii, Bułgarii i Turcji potwierdziły setki przypadków padłych delfinów wskutek działań wojennych na Morzu Czarnym, prowadzonych przez Rosję w ramach inwazji w Ukrainie.
- Równo 100 dni temu wszyscy z nas obudzili się w innej rzeczywistości. W 2014 roku Rosja przyszła do nas z jednym słowem. To słowo to wojna. 24 lutego Rosja dodała do tego słowa jeszcze jedno, tworząc wyrażenie "pełnowymiarowa wojna - powiedział Zełenski.
- Są trzy słowa, za które walczymy: pokój, zwycięstwo, Ukraina - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w odezwie do narodu w piątek, w 100. dzień inwazji Rosji na jego kraj.
"Ukraina jest gotowa stworzyć warunki konieczne do wznowienia eksportu z portu w Odessie. Pytanie brzmi, jak zapewnić, aby Rosja nie wykorzystała tego szlaku handlowego do ataku na Odessę. Obecnie nie ma gwarancji ze strony Rosji” - napisał na swoim profilu na twitterze szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
Powstanie funduszu specjalnego dla Bundeswehry kanclerz Olaf Scholz (SPD) ogłosił 27 lutego – trzy dni po rozpoczęciu rosyjskiego ataku na Ukrainę. „Eksperci są zgodni, że Bundeswehra od lat boryka się z poważnymi niedoborami sprzętu. Wiąże się to również z faktem, że w ciągu ostatnich 20 lat była bardziej nastawiona na misje zagraniczne, niż na obronę narodową i w ramach sojuszu” – przypomina RND.
Głosami koalicji rządowej (SPD, Zieloni, FDP) oraz opozycyjnej Unii CDU/CSU Bundestag uchwalił w piątek większością głosów nowelizację Ustawy Zasadniczej. Pozwoli to na utworzenie specjalnego funduszu dla Bundeswehry na zakup uzbrojenia i wyposażenia – informuje w piątek portal RedaktionsNetzwerk Deutschland (RND).
Putin nie widzi zagrożenia możliwością kryzysu żywnościowego z powodu wojny w Ukranie. W wywiadzie dla rosyjskiej telewizji stwierdził, że w tym roku Rosja wyeksportuje 37 mln ton zboża, w kolejnym może zwiększć eksport do 50 mln ton.
Ukraiński państwowy koncern Enerhoatom podpisał z amerykańską firmą Westinghouse umowę na dostawę paliwa jądrowego do wszystkich ukraińskich elektrowni atomowych - podaje w piątek agencja Interfax-Ukraina.
"W związku z odstąpieniem od zakupów rosyjskiego paliwa jądrowego Enerhoatom porozumiał się ze swoim strategicznym partnerem - firmą Westinghouse - w sprawie zwiększenia wielkości dostawy amerykańskiego paliwa jądrowego do wszystkich elektrowni atomowych Ukrainy" - przekazał ukraiński koncern agencji.
"Władimir Putin popełnił historyczny i fundamentalny błąd (…), jest izolowany" – oświadczył w piątek prezydent Francji Emmanuel Macron w wywiadzie dla francuskiej prasy regionalnej. Nie wykluczył wyjazdu do Kijowa w najbliższym czasie.
"Minęło sto dni, od kiedy (Władimir) Putin rozpoczął swoją barbarzyńską napaść na Ukrainę i w tym czasie udręki Ukraińcy zdobyli podziw świata swoją odwagą i godnością pod ostrzałem, jak również nieustępliwym i niedającym się pokonać oporem. Wiele razy bohaterskie ukraińskie siły zbrojne pokonywały przeciwności i odpierały potęgę rosyjskiej armii, wygrywając bitwę o Kijów i pokonując najeźdźcę u wrót stolicy" - powiedział premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson w zamieszczonym na Twitterze nagraniu wideo. Zapewnił, że wsparcie jakiego jego kraj udziela Ukrainie, nie osłabnie, dopóki Ukraińcy nie zaznają pokoju i wolności, na które ich bohaterstwo zasługuje.
USA chcą, by Ukraina była demokratyczna i niepodległa oraz miała środki, by się bronić przed agresją - zapewnił sekretarz stanu USA Antony Blinken w oświadczeniu w związku z 100 dniami wojny na Ukrainie. Jak dodał, Stany Zjednoczone nie chcą przedłużać konfliktu, ale wyraził przekonanie, że Ukraina wyjdzie z niej zwycięsko. "Tak jak powiedział prezydent Biden, nasz cel jest prosty: Stany Zjednoczone chcą widzieć demokratyczną, niepodległą, suwerenną i zasobną Ukrainę ze środkami, by odstraszyć i bronić się przed dalszą agresją" - napisał Blinen w oświadczeniu, opublikowanym przez Departament Stanu.
Putin zaznaczył też, że Rosja jest gotowa zapewnić niezakłócony eksport ukraińskiego zboża przez kontrolowane przez nią porty. - Zapewnimy pokojowe przejście, zagwarantujemy bezpieczeństwo podejść do tych portów, zapewnimy wejście obcych statków i ich ruch wzdłuż Morza Azowskiego i Morza Czarnego w dowolnym kierunku - zapewnił.
Jednocześnie dodał, że Rosja nie postawi "żadnych warunków”.
Putin stwierdził też, "że wiele statków utknęło w ukraińskich portach”. Według niego jest ich kilkadziesiąt. "Są po prostu trzymane w zamknięciu, a przy okazji, załogi nadal są tam przetrzymywane jako zakładnicy” - dodał.
Powiązane tematy:
Putin w wywiadzie dla telewizji Rossija-1 stwierdzil, że Rosja "nie przeszkadza w eksporcie zboża z Ukrainy". Według niego istnieje kilka dróg eksportu tego zboża: przez porty kontrolowane przez Ukrainę po rozminowaniu, przez Berdiańsk i Mariupol, przez Dunaj i Rumunię, przez Węgry i Polskę, a "najprostszy przez Białoruś". - To najłatwiejszy i najtańszy sposób, ale do tego trzeba znieść sankcje z Białorusi - dodał Putin. Zapewnił też, że Rosja nie będzie przeszkadzać Ukrainie w rozminowywaniu portów.
- Wielkość potencjalnego eksportu ukraińskiej pszenicy szacowana jest na 20 mln ton, taka liczba to "nic” w światowej podaży żywności. A realne możliwości tego kraju są jeszcze mniejsze - stwierdził w piątek Władimir Putin w wywiadzie dla kanału telewizyjnego Rossija-1 .
Gubernator obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj oświadczył na swoim profilu na Facebooku, że ukraińskim żołnierzom podczas walk w Siewierodoniecku udało się odbić 20 proc. miasta, zajętego do tej pory przez Rosjan. "Okupanci kontroluję już tylko polowę miasta, ponoszą ciężkie straty" - twierdzi Hajdaj.
"Mariupol. Cmentarz zgubionych samochodów. Okupanci informują, że jeśli do 1 lipca nie pojawią się właściciele, to samochody będą znacjonalizowane" - napisał w komunikatorze Telegram doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko. Doradca mera dołączył do wpisu nagranie, na którym widać wiele aut ze znakami "Z" na karoserii i szybach. Przedstawiciel władz dodał, że już pojawiły się osoby oferujące wywiezienie samochodu z miasta za opłatą.
W ramach przygotowań do wznowienia ofensywy rosyjska armia na kierunku słowiańskim skoncentrowała siły liczące 20 batalionowych grup taktycznych - informuje w piątek sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. "By poprawić pozycję taktyczną, próbował prowadzić atak na kierunku miejscowości Barwinkowe i Swiatohirsk, sukcesu nie odniósł" - czytamy w komunikacie.
Za nami 100 dni inwazji Rosji na niepodległą Ukrainę. Co nas jednak czeka dalej? Co będzie za kolejne 100 dni wojny wywołanej przez Putina? Zapytaliśmy oto w programie "Newsroom" WP ekspertów ds. obronności. Jedna z opinii musi niepokoić.
- Putin jest oficerem KGB, który kieruje się nowym sposobem myślenia o wielkości swojego narodu. Jego agresywne zachowanie było już widoczne podczas operacji wojskowych w Groznym (w Czeczenii) i w Gruzji; jeśli spojrzymy na to, co rosyjska armia zrobiła w Czeczenii, to musimy obawiać się jeszcze gorszych rzeczy dla Ukrainy - ocenił były prezydent Niemiec Joachim Gauck, cytowany przez portal dziennika "Die Welt".
Błędem było niewsłuchanie się wcześniej w głosy z Polski i krajów bałtyckich - powiedział w kontekście najazdu Rosji na Ukrainę były prezydent RFN Joachim Gauck podczas panelu dyskusyjnego w Pasewalku, gdzie powstaje Kolegium Europejskie, które ma być prowadzone wspólnie z Uniwersytetem Szczecińskim. Gauck dał do zrozumienia, że wierzy, iż Rosja pod rządami Władimira Putina jest zdolna do dalszej agresji. - Jeśli ktokolwiek posuwa się tak daleko, by atakować Ukrainę, to można założyć, że Ukraina to nie koniec - zauważył.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski