Zełenski podaje nowe dane. Wiadomo, ilu żołnierzy Ukrainy zginęło od początku wojny

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, kraj ten zmaga się z ogromnymi stratami. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, poinformował, że od początku konfliktu zginęło 43 tysiące ukraińskich żołnierzy, a ponad 370 tysięcy zostało rannych.

Mimo to determinacja i poświęcenie Ukraińców są niezłomne - podkreślił, co ma być widać po tym, że wielu rannych wraca do służby.

"Nasi ludzie bronią swoich domów za cenę życia, a każde życie naszych żołnierzy i cywilów jest dla nas cenne. Od początku wojny na pełną skalę Ukraina straciła 43 tysiące żołnierzy, którzy zginęli na polu bitwy. Mamy 370 tysięcy przypadków pomocy rannym i trzeba brać pod uwagę, że w naszej armii około 50 procent rannych wraca do służby, a wszystkie rany, w tym lekkie i powtarzające się, są rejestrowane" - napisał prezydent.

Na drugim froncie konfliktu, Władimir Putin wywołał kontrowersje, podając sprzeczne dane o stratach Ukrainy. Niezależne źródła krytykują te niekonsekwencje, sugerując manipulację danymi na potrzeby propagandy. To prowadzi do podejrzeń o celowe zniekształcanie rzeczywistości przez rosyjskie władze.

Konflikt ten ma również poważne skutki ekonomiczne, zwłaszcza dla zwykłych Rosjan.

- Chcielibyśmy widzieć Rosję staczającą się w otchłań kryzysu gospodarczego, jednak do buntu daleko. Oni mogą jeszcze długo wytrzymać - mówi ekonomista dr Adam Karpiński w Wirtualnej Polsce.

System zasiłków socjalnych dla rodzin poległych żołnierzy wprowadził nieoczekiwane zmiany w rosyjskim społeczeństwie. Podczas gdy niektóre rodziny zyskują materialnie, inni, zwłaszcza ranni żołnierze, pozostają w trudnej sytuacji ekonomicznej.

Źródło PAP, Wirtualna Polska