"Zełenski ma być zastąpiony". Putin twierdzi, że są już kandydaci na prezydenta Ukrainy
Władimir Putin stwierdził, że Zachód milczy na temat strat w Ukrainie i toleruje Wołodymyra Zełenskiego, bo jest "potrzebny". - Potem zostanie zastąpiony - próbował przekonywać rosyjski dyktator podczas rozmowy z mediami. Stwierdził także, że "USA popełnia jeden błąd za drugim".
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Putin wyraził "pewność", że po wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych polityka amerykańska w kierunku rosyjskim nie ulegnie zmianie. - Moskwa będzie współpracować z każdym prezydentem wybranym przez naród amerykański - przekonywał w trakcie konferencji prasowej, która odbyła się na marginesie międzynarodowego forum gospodarczego w Petersburgu.
Putin stwierdził, że nie tylko "w sferze polityki międzynarodowej, w polityce wewnętrznej, ale także w polityce gospodarczej obecna administracja USA popełnia jeden błąd za drugim".
Komentując oskarżenia pod adresem Rosji o ingerencję w politykę wewnętrzną USA, starał się przekonywać, że Moskwa "patrzy na to z zewnątrz" i "nie będzie się wtrącać".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mówiąc o Ukrainie, stwierdził, że "Stany Zjednoczone nie dbają o kraj i jego obywateli". Według niego Waszyngton jest zainteresowany własną wielkością i przywództwem, dlatego "w żadnym wypadku nie chcą pozwolić Rosji na sukces".
Putin nazwał także wykorzystanie dolara jako narzędzia sankcji "dużym błędem Stanów Zjednoczonych", gdyż - jak stwierdził - podważa to zaufanie do amerykańskiej waluty.
Putin: Zełenski będzie zastąpiony
- Ameryka będzie tolerować ukraińskiego przywódcę Władimira Zełenskiego do wiosny 2025 roku, a potem zostanie on zastąpiony - straszył przywódca Rosji. Uważa, że na Zachodzie jest już "kilku kandydatów" na stanowisko prezydenta Ukrainy.
- Zełenski jest nadal potrzebny, aby "podjąć pewne kroki", w tym przyjąć ustawę obniżającą próg wiekowy mobilizacji w Ukrainie - stwierdził.
Putin o Trumpie
Putin skomentował też niedawną decyzję nowojorskiej ławy przysięgłych, która uznała Donalda Trumpa za winnego 34 przestępstw związanych z fałszowaniem rachunków biznesowych, by opłacić milczenie gwiazdy porno, z którą miał romans.
- Amerykanie spalają się od środka, swoje państwo, swój system polityczny. To oczywiste dla całego świata, że postępowanie wobec Trumpa, zwłaszcza w sądzie, w związku z zarzutami dotyczącymi wydarzeń sprzed lat, bez bezpośrednich dowodów, to po prostu wykorzystywanie wymiaru sprawiedliwości do wewnętrznej walki politycznej - oznajmił Putin.
Źródło: TASS/PAP