"Żelazna kopuła" nad Europą? Tusk: mamy wszystkie możliwości
Premier Donald Tusk jest przekonany, że Europa ma możliwości do stworzenia obronnej struktury na wzór izraelskiej "żelaznej kopuły". - Mamy do tego wszystkie możliwości technologiczne i finansowe - zaznaczył premier na antenie TVP Info.
Podczas rozmowy, Tusk podkreślił, że realizacja takiego projektu wymaga zakończenia obecnego, nieefektywnego etapu, w którym poszczególne państwa członkowskie Unii Europejskiej "rywalizują ze sobą, zamiast działać wspólnie". Mówił o tym, jak kraje konkurują ze sobą, mówiąc "ja mam swój kawałek tarczy, a ja mam swój".
Tarcza nad całą Europą
Premier zaznaczył, że konieczna jest koordynacja na szczeblu politycznym, co oznacza, że tarcza powinna być umieszczona nad całą Europą, a nie tylko nad poszczególnymi krajami, takimi jak Niemcy czy Francja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspomniał również o potrzebie wspólnych inwestycji w przemysł obronny. - Mało mnie interesuje, kto wyda więcej pieniędzy i kto da więcej sprzętu na tarczę. Czy to jest Tarcza Wschód na granicy, czy to jest żelazna kopuła nad Europą. Czy to będą niemieckie pieniądze, francuskie instalacje, polska myśl technologiczna, amerykańskie wsparcie. Wszystko jest na stole, wszystko trzeba umieć skoordynować - powiedział szef rządu.
EBI inwestuje w polski program sanitarny
Tusk zauważył również, że obecna sytuacja geopolityczna, w tym konflikt zbrojny, doprowadziła do tego, że wszyscy w Europie, nawet ci, którzy są najbardziej skoncentrowani na swoich własnych interesach, zrozumieli, że w obliczu zagrożenia ze strony Rosji, Europa musi działać zjednoczona.
W poniedziałek, szefowa Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Nadia Calvino, poinformowała podczas spotkania w Warszawie, że EBI zdecydował się zainwestować 300 milionów euro w polski program satelitarny. Tusk ocenił tę decyzję jako krok naprzód w realizacji planu budowy "żelaznej kopuły" nad Polską i Europą.
Przeczytaj także: