Zdrowie papieża Franciszka. Lekarz zabrał głos

Papież Franciszek ma już 87 lat i niesie na swoich barkach ciężar ogromnej odpowiedzialności. To normalne, że ma momenty zmęczenia - komentuje prof. Sergio Alfieri. Jego słowa są odpowiedzią na wydarzenia z Niedzieli Palmowej. Tego dnia papież kolejny raz nie był w stanie odczytać homilii podczas uroczystej mszy.

Zdrowie papieża Franciszka. Lekarz zabrał głos
Zdrowie papieża Franciszka. Lekarz zabrał głos
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Sara Bounaoui

25.03.2024 | aktual.: 26.03.2024 14:52

Profesor Alfieri udzielił wywiadu dla dziennika "Corriere della Sera" w poniedziałek. - Nic mi nie wiadomo o sytuacji, która mogłaby niepokoić - podkreślił wybitny chirurg. Wyjaśnił, że nie ma powodów do obaw o zdrowie papieża.

- Ojciec Święty ma się dobrze stosownie do wieku i jego epizodycznych problemów oddechowych w zimniejszych okresach, także z powodu operacji płucnej przed wieloma laty - dodał profesor. To odniesienie do operacji, którą papież przeszedł w młodości w Argentynie, kiedy to usunięto mu fragment płuca z powodu ciężkiej choroby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lekarz podkreślił, że nie ma codziennego kontaktu z papieżem, ale zapewnił, że Franciszek nie cierpi na żadne szczególne choroby. Dodał, że papież regularnie poddaje się kontrolom zdrowia.

- Kiedy staje w oknie, zwraca się do 1,5 miliarda katolików i nie tylko; to coś, co nie przydarza się jego rówieśnikom. Ma umysł 60-latka i udaje mu się wyprzedzać nas i kontynuować zarządzanie Państwem Watykańskim bez problemów i to osobiście - zauważył profesor Alfieri.

Następnie profesor dodał, że Franciszek "ma jednak, co jest normalne, chwile osłabienia jak każdy 87-latek, który zazwyczaj prowadzi spokojniejsze życie i na przykład siedzi w domu przed telewizorem. On nie może sobie na to pozwolić. Nie rezygnuje prawie z żadnego obowiązku".

Papież od kilku tygodni ma problemy z głosem

Papież od ponad miesiąca zmaga się z problemami z głosem z powodu przedłużającej się infekcji dróg oddechowych. Franciszek - co nietypowe - nie przeczytał nawet homilii podczas Niedzieli Palmowej. Na początku liturgii mówił osłabionym głosem. Franciszek przeczytał jedynie fragmenty mszy, a następnie papież zrezygnował z przeczytania przygotowanej homilii.

Teraz przed Franciszkiem stoją uroczystości Wielkiego Tygodnia, podczas których będzie przewodniczył czterem mszom i dwóm nabożeństwom, w tym Drodze Krzyżowej w Koloseum.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (74)