ŚwiatZdradzili ojczyznę współpracując z polskim wywiadem

Zdradzili ojczyznę współpracując z polskim wywiadem

Czesi, którzy w czasie inwazji wojsk Układu
Warszawskiego na Czechosłowację w sierpniu 1968 roku
współpracowali z polskim wywiadem, zdaniem Urzędu Badania i
Dokumentacji Zbrodni Komunizmu (UDV) mogli dopuścić się
przestępstwa zdrady ojczyzny - podała w środę publiczna Czeska
Telewizja.

14.04.2004 | aktual.: 15.04.2004 06:55

Przedstawiciele UDV poinformowali, że dowody współpracy obywateli Czechosłowacji z polskim wywiadem, uzyskali od polskiego Instytutu Pamięci Narodowej.

Z informacji Czeskiej Telewizji (CzT) wynika, że chodzi o 55 Czechów, którzy w 1968 roku byli pracownikami organów bezpieczeństwa publicznego, pracownikami lub działaczami rad narodowych i organizacji społecznych. Władze polskie nie podały ich nazwisk, a więc nie jest możliwa ich identyfikacja ani ściganie.

Czeski Urząd Badania i Dokumentacji Zbrodni Komunizmu wierzy jednak, że w najbliższym czasie uzyska te informacje.

Grupa agentów, uczestniczących w akcji o kryptonimie "Góral", przybyła do Czechosłowacji wraz z polską armią i - jak wynika z zachowanych dokumentów archiwalnych - miała uczestniczyć w "rozbijaniu kontrrewolucji". Do jej zadań należało m.in. badanie nastrojów w armii czechosłowackiej oraz ujawnianie planów akcji dywersyjnych i sabotażowych. Zadania te grupa realizowała z pomocą czeskich współpracowników.

Inwazja wojsk państw Układu Warszawskiego zakończyła podjętą w Czechosłowacji przez grupę reformatorów partyjnych, skupionych wokół Aleksandra Dubczeka, próbę tzw. budowania socjalizmu z ludzką twarzą. Po interwencji rozpoczął się tzw. okres normalizacji, czyli wielkich czystek kadrowych. Do Czechosłowacji weszło wtedy w sumie 30 tysięcy polskich żołnierzy, którzy - w odróżnieniu od wojsk radzieckich - opuścili ten kraj po 84 dniach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)