Zdjęcia polityków PO na szubienicach. Jest skarga na "przewlekłość śledztwa"
Prokuratura chce przedłużyć śledztwo ws. powieszenia zdjęć eurodeputowanych PO na szubienicach do 26 listopada. Pełnomocnik polityków, których wizerunków użyto, złożył skargę na przewlekłość. Ale śledczy twierdzą, że nadal brakuje im materiału dowodowego.
17.05.2019 | aktual.: 29.03.2022 12:13
- Niech w końcu prokuratura podejmie jakieś działania. Jeśli umorzy postępowanie, będziemy się mogli na to zażalić - powiedział w rozmowie z portalem katowice.wyborcza.pl mecenas Józef Marcinkiewicz.
Prawnik jest pełnomocnikiem Danuty Jazłowieckiej, Danuty Hübner, Barbary Kudryckiej, Julii Pitery, Róży Thun i Michała Boniego. To ich zdjęcia pod koniec listopada 2017 r. zawisły na szubienicach ustawionych przez narodowców pod pomnikiem Korfantego w Katowicach.
Prokuratura Okręgowa w Katowicach wszczęła śledztwo w tej sprawie. Bada wątek stosowania bezprawnych gróźb pod adresem europosłów PO oraz sprawdza, kto po manifestacji wysłał tym europosłom maile z groźbami.
Szubienice w Katowicach. W pikiecie brał udział pracownik sądu
Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pokrzywdzonych i sprawców. Ale efektów brak. Pełnomocnik Marcinkiewicz złożył więc w sądzie skargę na przewlekłość śledztwa. Śledczy jednak twierdzą, że nadal brakuje im materiału dowodowego i chcą przedłużenia swoich działań do 26 listopada.
Sprawę skomplikował fakt, że skargą zajął się II wydział karny Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Asystentem jednego z sędziów jest tam Jakub K., który uczestniczył w pikiecie narodowców.
- Pani sędzia, która została wylosowana do rozpoznania tej sprawy, złożyła wniosek o wyłączenie od rozpoznania - powiedział w rozmowie z TVN24 rzecznik Sądu Apelacyjnego w Katowicach Robert Kirejew. Dodał, że sędzia powołała się na to, "że jedną z osób uwikłanych w postępowanie przygotowawcze jest pan asystent, który pracuje w wydziale drugim karnym Sądu Apelacyjnego w Katowicach".
W kwietniu zgromadzenie sędziów katowickiego Sądu Apelacyjnego, przyjęło uchwałę w której uznano dalsze zatrudnienie Jakuba K. "za niedopuszczalne".
Źródło: katowice.wyborcza.pl, TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl