Zdjęcia komór gazowych w kontekście uchodźców. Szydło: to podłe
- Europa jest nieprzygotowana na przyjęcie uchodźców - oceniała na antenie Radia Kraków Beata Szydło, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera. Jej zdaniem Niemcy próbują przerzucać odpowiedzialność w tej sprawie na Grupę Wyszehradzką, w tym Polskę. - Nawet jeśli zadeklarujemy, że będziemy przyjmować uchodźców, nie rozwiążemy problemu tych ludzi - mówiła Beata Szydło w Radiu Kraków. Hejt wymierzony przeciwko uchodźcom określiła jako podłość.
09.09.2015 | aktual.: 09.09.2015 13:38
Polski rząd zobowiązał się do przyjęcia ponad 2 tysięcy uchodźców, Bruksela chce, by przyjął jeszcze 9 tysięcy osób. W sumie do Polski trafiłoby 11,5 tysiąca imigrantów. Plan przyjęcia uchodźców i rozmieszczenia ich w poszczególnych przedstawi szef Komisji Europejskiej. W sumie chodzi o 160 tysięcy osób.
Beata Szydło nie ma wątpliwości, że uchodźców będzie przybywało. - Nikt, kto myśli rozsądnie, nie może być pozbawiony obaw. Wśród osób, które uciekają jest wiele osób, które ratują życie. Pytania pojawiają się, czy to tylko uchodźcy, czy są tam osoby, które chcą dotrzeć do Europy z innych powodów. Wiemy jednak, że działania ISIS są prowadzone sprytnie i perfidnie. Ludzie w Europie się boją, że pojawi się realne zagrożenie terrorystyczne. Dzisiaj jest potrzebne rozwiązanie systemowe i nacisk na bezpieczeństwo. To sedno informacji ze strony rządu. Jak będą zabezpieczeni obywatele? Jaka będzie weryfikacja uchodźców? - zastanawia się kandydatka PiS na premiera.
Zapytana, czy do Polski powinno się wpuszczać tylko chrześcijan, tak jak tego chce Jarosław Gowin, Kopacz odpowiada, że "pomoc dla chrześcijan jest konieczna, bo oni są mordowani". - Rzeczywiście dla nich odnalezienie się w Polsce byłoby łatwiejsze, ale nie można podejmować decyzji pochopnych. Trzeba się kierować pomocą humanitarną. O tym mówi Kościół - dodaje kandydatka PiS na premiera.
Szydło oburza hejt w internecie skierowany przeciwko uchodźcom, np. zdjęcia z komorami gazowymi. - To podłe i nie powinno się wydarzyć. Powinno być potępione przez wszystkich. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby takie rzeczy zamieszczać? Nie ma żadnego usprawiedliwienia - podkreśla.
Zdaniem Szydło, "Niemcy próbują szantażować i stawiać pod ścianą Europę". - Jako najbardziej rozwinięta gospodarka, muszą zdawać sobie sprawę, że nasza pomoc jest dużo mniejsza od ich. To jest głownie ich problem. Oni sami chcą uciec od odpowiedzialności. Do Polski przyjeżdżają przecież ludzie z Ukrainy. Tam jest wojna. Ludzie stamtąd uciekają i tutaj szukają lepszego życia. My stajemy przed tym wyzwaniem. Jak Niemcy mówią o solidarności, to ja się zgadzam, ale solidarność musi iść w dwie strony. Niemcy muszą spojrzeć też na nasze problemy - mówi kandydatka PiS na premiera.