Zderzenie auta z busem na Dolnym Śląsku. W akcji śmigłowiec LPR
W Siodłkowicach na Dolnym Śląsku auto osobowe zderzyło się z busem na drodze krajowej nr 34. W wypadku ranne zostały dwie osoby. Trasa pomiędzy Świebodzicami a Dobromierzem była nieprzejezdna.
Dyżurny dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że we wtorek doszło w Siodłkowicach do zderzenia auta osobowego z busem.
- W wypadku ranne zostały dwie osoby. Droga krajowa nr 34 na odcinku od Świebodzic do Dobromierza jest nieprzejezdna - przekazał dyżurny.
Straż pożarna w Świdnicy otrzymała zgłoszenie o wypadku samochodowym na drodze krajowej 34 między Dobromierzem a Szymanowem o godz. 8.51.
Po dojeździe na miejsce strażacy zastali dwa rozbite samochody. - Podróżowali nimi sami kierowcy, którzy w wyniku zdarzenia byli uwięzieni w pojazdach. Działania jednostek ochrony przeciwpożarowej skupiły się na wykonaniu dostępu do osób poszkodowanych oraz udzielaniu im kwalifikowanej pierwszej pomocy - przekazał mł. bryg. Łukasz Grzelak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy.
Następnie poszkodowani zostali przekazani Zespołom Ratownictwa Medycznego. Jedna osoba została zabrana przez śmigłowiec LPR.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwałtowny wzrost cen. "Już nic innego nie wymyślimy"
Samochód uderzył w drzewo. Auto zniszczone. Pasażerka nie przeżyła
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają przyczynę śmiertelnego wypadku drogowego, do którego doszło w poniedziałek w pobliżu Rzepina w województwie lubuskim. - Zginęła w nim 44-letnia pasażerka peugeota, który uderzył w drzewo - poinformowała Agnieszka Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Do wypadku doszło w poniedziałek, około godz. 11 na drodze wojewódzkiej nr 139, na trasie Rzepin - Jerzmanice. - Z nieustalonej jeszcze przyczyny kierujący osobowym peugeotem zjechał z jezdni na pobocze, gdzie auto uderzyło w drzewo - przekazała Kaczmarek.
44-letnia pasażerka peugeota zginęła na miejscu. 53-letni kierowca został ciężko ranny i zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Zielonej Górze.