Czy Kaczyński wpłacił na zbiórkę PiS? Skarbnik zabiera głos

W rozmowie z "Faktem" skarbnik PiS Henryk Kowalczyk oświadczył, że nie wie, czy pieniądze na PiS wpłacił Jarosław Kaczyński. - Na pewno wpłaci, może nawet więcej, niż powinni parlamentarzyści. Ale to później - powiedział skarbnik.

Jednak według "Faktu", w rejestrze wpłat na PiS za lata 2022-2024 nie ma żadnej informacji o przelewie na partię od Kaczyńskiego.

Gdy w eter poszła wieść o tym, że prezes, który tak usilnie apelował do "wszystkich polskich patriotów" o przekazywanie nawet niewielkich sum, sam nic nie wpłacił, do tematu włączył się Daniel Obajtek. W rozmowie z "Super Expressem" europoseł PiS i były prezes Orlenu powiedział, że w tym roku do połowy maja wpłacił na PiS już 100 tys. zł i zadeklarował możliwość pokrycia składek za samego prezesa partii.

- Jak będzie trzeba, to wpłacę więcej jeszcze w tym roku, niż te 5 tys. zł wymagane, żeby prezes nie musiał płacić. Trzeba być solidarnym, więc jeśli będzie trzeba, to i za pana prezesa zapłacę. Zawsze poczuwałem się w obowiązku, aby płacić na PiS i tak też będzie i teraz - oświadczył Obajtek.

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. W efekcie dotacja dla komitetu zostanie pomniejszona o 10 mln zł, partia może też stracić subwencję na trzy lata. Partia uruchomiła zbiórkę środków na swoje funkcjonowanie.

- Nikt, kto jest Polakiem, nawet takim letnim patriotą, na to nie może się zgodzić i my będziemy walczyli, ale potrzebujemy w tej chwili pomocy ze strony społeczeństwa, pomocy finansowej - apelował o wpłaty Kaczyński.

Według ustaleń WP, do końca sierpnia na konto PiS wpłynęło 1,5 mln zł. Teraz mówi się o ponad 3 mln zł.

Nowy sondaż. Trzecia Droga wraca na podium

Źródło: "Fakt", "Super Express", WP