Zbigniew Ziobro: Solidarna Polska nie wraca do PiS‑u
Solidarna Polska nie wraca do PiS-u - zapewnił w Lublinie lider SP Zbigniew Ziobro. Nie wykluczył jednocześnie możliwości zawarcia w przyszłości koalicji z PiS. Wezwał ponadto do głosowania w wyborach do PE na kandydatów swej partii.
23.05.2014 | aktual.: 23.05.2014 13:26
- Mówimy jasno 'nie', jeśli chodzi o jakikolwiek powrót kogokolwiek do PiS-u, mówimy jasno 'nie' jakimkolwiek kompromisom w zakresie naszego programu - powiedział Ziobro na konferencji prasowej.
Odniósł się w ten sposób do informacji zawartych w artykule zamieszczonym w piątek na stronie Gazeta.pl, jakoby zamierzał w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych zaproponować PiS stworzenie wspólnej listy kandydatów.
Ziobro powiedział, że jego wypowiedź w Radiu Maryja, na którą powołał się autor artykułu, została "błędnie zinterpretowana". - Prędzej PiS wstąpi do Solidarnej Polski niż Solidarna Polska do PiS-u - podkreślił.
Nie wykluczył jednocześnie możliwości zawarcia koalicji z PiS, czy to przed wyborami, czy też po nich. - My bierzemy pod uwagę możliwość zawarcia koalicji z PiS-em, podobnie jak nie wykluczamy możliwości zawarcia koalicji przedwyborczej, bo taka też wchodzi w grę, ale nie z listy PiS-u, nie w ramach partii PiS-u, tylko w ramach szeroko rozumianej koalicji ugrupować prawicowych - powiedział Ziobro.
Wezwał do głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego na kandydatów Solidarnej Polski. Przekonywał, że jego ugrupowanie jest jedyną partią parlamentarną, która chce "zasadniczych zmian i reformy" Unii Europejskiej, aby nie zmierzała ona w kierunku budowania "scentralizowanego superpaństwa", natomiast "wróciła do korzeni".
Jak wyjaśnił, chodzi o system wartości chrześcijańskich, od których - zdaniem Ziobry - Europa odeszła, m.in. forsując małżeństwa homoseksualne. Chodzi także o politykę gospodarczą, wspieranie przemysłu i tworzenie miejsc pracy, co - jak mówił Ziobro - "działało do momentu, kiedy w Brukseli nie wymyślono projektu politycznego, który ma służyć tak naprawdę tworzeniu superpaństwa".
Poproszony o komentarz do nowego sondażu TNS Polska dla "Wiadomości" TVP1, według którego w wyborach do Parlamentu Europejskiego na Solidarną Polskę chce głosować 3 proc. ankietowanych, Ziobro powiedział, że sondaże są niewiarygodne. "Sondaże to wielki kit i ściema" - powiedział. Dodał, że w wyborach liczy na wynik "około 10 proc.".