Zbigniew Ziobro o zarzutach wobec prokuratury. Atakuje Tuska
Opozycja oskarża obóz PiS o polityczne wykorzystanie prokuratury. Zbigniew Ziobro zwołał w piątek konferencję prasową poświęconą - jak zaznaczono - zarzutom pod adresem prokuratury. - Tusk chciał zastawić sidła na kogoś innego, ale sam w nie wpadł - stwierdził Ziobro.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro
- Doświadczone organy ścigania zawsze zachowują dystans do momentu, kiedy dowody zostają sprawdzone - stwierdził Zbigniew Ziobro, dodając, że wiedzieć powinien to również Donald Tusk.
- Donald Tusk świadomie cynicznie i z wyrachowania oskarżył prokuraturę oraz zażądał ujawnienia wyjaśnień. To dlatego ujawniłem relacje procesowe Marcina W. - mówił lider Solidarnej Polski. Ziobro stwierdził również, że początkowo Donald Tusk uważał Marcina W. za osobę wiarygodną.
- Tusk chciał zastawić sidła na kogoś innego, ale sam w nie wpadł. Cynizm w polityce nie popłaca - komentował Ziobro. Na zakończenie przypomniał też inne przysłowie: "kto pod kom dołki kopie, ten sam w nie wpada".
Choć służby prasowe resortu zapowiadały konferencję prasową, Ziobro po wygłoszeniu oświadczenia wyszedł, nie dając szansy zaproszonym dziennikarzom zadania pytań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Polska zwleka z decyzją ws. elektrowni atomowej. "Oferenci się niecierpliwą. Ważne są cele polityczne"
Uderzenie w Tuska i Napieralskiego
Zbigniew Ziobro zarzucił synowi Donalda Tuska przyjęcie łapówki. To reakcja na publikację "Newsweeka" według której Marek Falenta miał sprzedać Rosjanom taśmy z rozmowami polityków PO.
Teraz "Gazeta Wyborcza" dodaje, że Marcin W. złożył także zeznania dot. ówczesnego posła SLD Grzegorza Napieralskiego, który miał domagać się od niego 20 lub 30 tys. zł na stowarzyszenie zajmujące się prowadzeniem szkoły muzycznej.
Ziobro opublikował dokumenty
Donald Tusk, odnosząc się do publikacji "Newsweeka" dotyczącej zeznań Marcina W. stwierdził, że tylko komisja śledcza, niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS.
W reakcji na słowa szefa PO minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział upublicznienie protokołów dotyczących zeznań Marcina W. Zostały one opublikowane na stronie Prokuratury Krajowej w środę wieczorem.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
