PolitykaZbigniew Ziobro nie utrzyma wszystkich kompetencji? Rada Europy zwróciła się do Komisji Weneckiej

Zbigniew Ziobro nie utrzyma wszystkich kompetencji? Rada Europy zwróciła się do Komisji Weneckiej

Od 2016 r. Zbigniew Ziobro jest jednocześnie ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym. Do takiego połączenia funkcji wciąż nie jest przekonana Rady Europy. Poprosiła Komisję Wenecką o opinię nt. nowelizacji polskiej ustawy o prokuraturze.

Zbigniew Ziobro nie utrzyma wszystkich kompetencji? Rada Europy zwróciła się do Komisji Weneckiej
Źródło zdjęć: © PAP
Anna Kozińska

16.05.2017 | aktual.: 28.03.2022 12:43

O sprawie poinformowała Komisja Wenecka, organ doradczy Rady Europy, na swojej stronie internetowej. Zwrócił się do niej dokładnie Komitet monitoringu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Nie wiadomo, kiedy Komisja przyjrzy się ustawie i wyda opinię. Zanim to jednak zrobi, delegacja sprawozdawców ma odwiedzić kraj członkowski.

Najbliższe posiedzenie plenarne Komisji zaplanowano na 16 i 17 czerwca, kolejne ma odbyć się w październiku.

Zmiana na gorsze?

Przypomnijmy, że Ziobro jako prokurator generalny ma teraz prawo bezpośredniego kierowania prokuraturą. Reforma miała wielu przeciwników. Krytykowali ją m.in. Andrzej Seremet, który był prokuratorem generalnym przed Ziobrą, Krajowa Rada Sądownictwa i Prokuratury i I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf, a także wszystkie kluby opozycyjne.

Co więcej, w kwietniu 2016 r. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego pięć przepisów Prawa o prokuraturze. - Ustawa nadała ogromne uprawnienia politykowi, czyli ministrowi sprawiedliwości - tłumaczył.

Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu złożyło lub zapowiedziało złożenie skargi z kolei kilkudziesięciu prokuratorów, których przeniesiono na niższe stanowiska. Jak twierdzili, zostali zdegradowani m.in. bez podania powodu i możliwości odwołania się od decyzji.

Nie tylko prokuratura pod lupa unijnych instytucji

Wcześniej Komisja Wenecka przyglądała się zmianom dot. Trybunału Konstytucyjnego.

W październiku 2016 r. stwierdziła, że lipcowa ustawa o TK "nie spełnia dwóch podstawowych standardów równowagi władzy: niezależności sądownictwa i pozycji TK jako definitywnego arbitra w kwestiach konstytucyjnych". Przyznała jednak, że w nowej ustawie dokonano "pewnych poprawek" po jej pierwszej opinii, którą wydała w marcu na temat grudniowej noweli ustawy o TK.

Źródło: PAP

Zobacz także
Komentarze (617)