Zbigniew Ziobro: brak przejrzystości umożliwił harce służbom specjalnym
Przejrzystość w pańswtie - zwłaszcza w Polsce jest bardzo potrzebna. To właśnie zasłonięta kurtyna pozwalała na to, że w Polsce służby specjalne harcowały, a przestępcy i aferzyści dopuszczali się rozmaitych aferalnych nadużyć, które były na porządku dziennym. Dlatego w Polsce jak najwięcej jawności jest potrzebne. Komisje śledcze wniosły pewną jawność, ale to jest początek odsłaniania kurtyny. Im więcej jawności tym lepiej dla Polski z cała pewnością - powiedział poseł PiS Zbigniew Ziobro w "Salonie politycznym Trójki".
Jolanta Pieńkowska: A jak pan odebrał wczorajszy apel Włodzimierza Cimoszewicza, który zwrócił sie do premiera Marka Belki by ten ujawnił dokumenty dotyczące inwigilowania "Solidarności" przez UOP. Cimoszewicz uważa, że był w najwyższych strukturach "Solidarności" agent UOP wstawiony tam za czasów gdy UOP-em kierował Konstanty Miodowicz.
Zbigniew Ziobro: Z jednej strony to jest można powiedzieć działanie polityczne ponieważ daje do myślenia dlaczego pan Cimoszewicz z takim apelem nie wystąpił znacznie wcześniej kiedy jako premier - jak się okazuje - miał wiedzę na ten temat. A przypomnę jeszcze raz - właśnie min. Jarosław Kaczyński mówił, że z początkiem lat 90. dochodziło do wykorzystywania służb specjalnych, do walki z opozycją. "Solidarność", Porozumienie Centrum - było śledztwo, inwigilacja prawicy.
Jolanta Pieńkowska: No tak, ale Włodizmierz Cimoszewicz zwraca się z tym apelem wczoraj, a premier Marek Belka mówi, że dokumentów nie ujawni, bo nie ma takich uprawnień.
Zbigniew Ziobro: To jest niewątpliwie element gry politycznej natomiast te fakty tylko potwierdzają, że służby specjalne niestety przez cały czas tych ostatnich 16 lat bardzo aktywnie uczestniczyły w życiu politycznym państwa co jest niedopuszczalne w praworządnych demokracjach.
Jolanta Pieńkowska: Ale rozumiem, że dla pana taka sytuacja jest prawdopodobna, że został umieszczony agent w strukturach "Solidarności" przez UOP?
Zbigniew Ziobro: Ja tego nie wiem. Mam nadzieję, że ta sprawa będzie wyjaśniana. I te znaki zapytania, które się rodzą powinny znaleźć swoją odpowiedź, ponieważ w kampaniach wyborczych po to zadawane są pytania aby otrzymywać na nie odpowiedzi. Mam nadzieję, że poznamy rzeczywistość jaka ona jest. Podkreślam ta sprawa ma dwa aspekty - z jednej strony instrumentalnie pan Cimoszewicz i jego sztab wyborczy wykorzystuje wiedzę jaką posiada po to by pognębić przeciwnika. Rodzi się pytanie dlaczego pan Cimoszewicz skoro jest człowiekiem praworządnym - jak twierdzi i nie pokazał tych faktów i nie mówił o nich wcześniej tylko dopiero teraz kiedy ma w tym osobisty interes, a z drugiej strony skoro mówi o czymś takim i bierze za to odpowiedzialność to znaczy, że coś być może było na rzeczy.
Jolanta Pieńkowska: No właśnie, a dlaczego premier nie chce ujawnić?
Zbigniew Ziobro: Premier zasłania się rozmaitymi tajemnicami, które go ograniczają - tyle słyszałem.
Jolanta Pieńkowska: A kto ma takie uprawnienia, żeby odtajnić te dokumenty albo ujawnić jak było naprawdę?
Zbigniew Ziobro: Dysponent tajemnicy - w tym wypadku prawdopodobnie może nim być prokurator, bądź szef ABW. Prokuratot nadzorujący postępowanie bądź szef agencji pan Barcikowski.
Jolanta Pieńkowska: I uważa pan, że Andrzej Barcikowski powinien ujawnić tę sprawę?
Zbigniew Ziobro: Żyjemy w państwie, w którym powinno być jak najwięcej jawności - niezależnie kto stawia zarzuty i jakimi intencjami się kieruje, nawet jeżeli one są niskie to skoro zarzut został postawiony i ma poważną naturę - sprawa powinna zostać wyświetlona w pełni. Przejrzystość w pańswtie - zwłaszcza w Polsce jest bardzo potrzebna. To właśnie zasłonięta kurtyna pozwalała na to, że w Polsce służby specjalne harcowały, a przestępcy i aferzyści dopuszczali się rozmaitych aferalnych nadużyć, które były na porządku dziennym. Dlatego w Polsce jak najwięcej jawności jest potrzebne. Komisje śledcze wniosły pewną jawność, ale to jest początek odsłaniania kurtyny. Im więcej jawności tym lepiej dla Polski z cała pewnością.
Jolanta Pieńkowska: Poseł PiS Zbigniew Ziobro był dziś gościem Trójki, dziękuję bardzo.
Przeczytaj cały wywiad