PolskaZbigniew Ćwiąkalski ma przeprosić byłego asystenta Zbigniewa Ziobry ws. laptopa

Zbigniew Ćwiąkalski ma przeprosić byłego asystenta Zbigniewa Ziobry ws. laptopa

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski ma przeprosić dawnego asystenta swego poprzednika w tym resorcie Zbigniewa Ziobry - za "nieuprawnione insynuacje", że umyślnie zniszczył służbowy laptop - orzekł nieprawomocnie warszawski sąd.

Zbigniew Ćwiąkalski ma przeprosić byłego asystenta Zbigniewa Ziobry ws. laptopa
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił pozew Marcina Romanowskiego wobec Ćwiąkalskiego za taki zarzut sformułowany w lutym 2008 r. Ówczesny minister mówił wtedy, że uszkodzenia służbowych laptopów Ziobry i jego asystenta nie powstały przypadkowo, a charakter uszkodzeń wskazuje na celowe działanie.

Ćwiąkalski zapowiedział apelację. Podkreślił, że nigdy nie wymieniał nazwiska Romanowskiego, a mówił wtedy tylko o "jednym z asystentów Ziobry", których było kilkunastu.

Mocą wyroku SO Ćwiąkalski miałby przeprosić Romanowskiego w oświadczeniach dla PAP oraz na portalach Wprost.pl, Dziennik.pl, Gazeta.pl., Wyborcza.pl, Interia.pl. Miałby też zapłacić powodowi 6 tys. zł zadośćuczynienia oraz pokryć koszty procesu.

Sam Ziobro - który także wytoczył Ćwiąkalskiemu proces cywilny za zarzut zniszczenia swego służbowego laptopa - powiedział, że słowa o Romanowskim były "jednym z elementów ataku Ćwiąkalskiego" ws. rzekomego niszczenia dokumentów w resorcie oraz zniszczenia dwóch laptopów. Podkreślił, że prokuratura umorzyła śledztwa w obu tych sprawach.

W procesie Ziobro żąda od Ćwiąkalskiego przeprosin i 40 tys. zł zadośćuczynienia. Ziobro wiele razy mówił, że laptop został przypadkowo uszkodzony podczas przeprowadzki. - Okazuje się, że doszło do morderstwa laptopa i w związku z tą wielką zbrodnią, która miała miejsce, jest uruchamiany cały aparat państwa, aby ścigać sprawców tego mordu - ironizował w 2008 r. Ziobro. Ćwiąkalski chce oddalenia pozwu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)