Zawrócą nas już w Warszawie
Marszałek Senatu Longin Pastusiak powiedział, że Stany Zjednoczone są bliskie zgody na to, aby w Warszawie działali amerykańscy urzędnicy imigracyjni, decydujący o wpuszczaniu cudzoziemców do USA. Oznaczałoby to, że Polacy, którzy nie otrzymają zgody na wjazd do Stanów, byliby zawracani już z lotniska w Warszawie, a nie, jak obecnie, z lotnisk amerykańskich.
20.09.2003 09:00
W wywiadzie dla "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia marszałek Senatu powiedział, że Amerykanie nie mają żadnych argumentów za utrzymaniem wiz dla Polaków. Pastusiak wyciągnął taki wniosek z rozmów, jakie przeprowadził podczas ostatniej wyzyty w Stanach Zjednoczonych. Dodał, że można mieć nadzieję na obniżenie opłat za wizy i zwiększenie liczby przyznawanych wiz.
Obecnie jedna trzecia Polaków ubiegających się o amerykańskie wizy otrzymuje odpowiedź odmowną. Marszałek Senatu przyznał, że rozmowy są trudne, miedzy innymi ze względu na walkę z terroryzmem. Pastusiak dodał, że wprowadzenie przez Polskę wiz dla Amerykanów byłoby ostatecznością. Krok taki byłby niekorzystny przede wszystkim dla Polonii chcącej odwiedzić ojczyznę.