Zawalona kamienica w Rybniku. Część robotników była pijana
Część osób, która opuściła remontowaną kamienicę w Rybniku była pijana - informuje RMF FM. Takie są najnowsze informacje, które przekazała policja po przesłuchaniu świadków w sprawie zawalonej kamienicy.
Do katastrofy doszło w czwartek około godz. 12:30. To wtedy zawaliła się frontowa ściana oraz stropy zabytkowej, ponad stuletniej czteropiętrowej kamienicy w centrum Rybnika. W budynku trwał remont. Pracownicy firmy budowlanej akurat mieli przerwę, kiedy zawaliła się ściana.
W kamienicy powstawała nowa restauracja. Według wstępnych informacji w środku nie było ludzi. 13 pracowników firmy remontowej zdążyło się wcześniej ewakuować. Zostali też przebadani alkomatem.
Jak informuje RMF FM, niektóre osoby, które wczoraj tuż przed katastrofą opuściły remontowaną kamienicę, były pijane. Śledczy będą ustalać, jak stan pracowników mógł wpłynąć na to, co się stało. Na razie informacje są bardzo skąpe. Wiadomo, że chodzi o część pracujących tam osób - w sumie wczoraj było ich 13. Wiemy też, że ilość alkoholu w ich organizmach była różna.
Policjanci będą też sprawdzać czy wszyscy, którzy tuż przed katastrofą byli w budynku, powinni tam przebywać i co dokładnie wczoraj tam robili. Do ustalenia jest także, czy i jak ewentualnie prowadzony tam remont mógł przyczynić się do katastrofy.
Miasto opublikowało nagranie, na którym widać moment zawalenia się ściany kamienicy.
Na miejscu zdarzenia pojawiło się kilka zastępów straży pożarnej. Dla pewności służby przeszukają gruzowisko, również z wykorzystaniem przeszkolonych psów. Z sąsiedniej kamienicy ewakuowano siedem osób. Na razie nie ma dokładnych informacji ws. szczegółowych przyczyn zdarzenia.
Źródło: RMF FM